menu

Sebastian Kehl: O wszystkim zadecydują detale

25 maja 2013, 02:52 | Daniel Kawczyński

Sebastian Kehl jest pozytywnie nastawiony przed decydującym starciem Ligi Mistrzów. Podobnie jak reszta ekipa Juergena Kloppa jest wyluzowany, ale i skoncentrowany. Na przedmeczowej konferencji prasowej Kehl razem z Matsem Hummelsem żartował z dziennikarzami.

Kehl docenia klasę Bayernu. - Bayern ma wiele zalet, to on jest faworytem, co jednak nie psuje naszych nastrojów. Ich pokonanie to nasza wielka ambicja - zapowiada.

Według gracza Borussii, na Wembley obejrzymy szalenie wyrównane widowisko. - O meczu zadecydują wyłącznie detale. Oba zespoły znają się jak łyse konie. Nie będzie wielkich niespodzianek, nikt nikogo niczym nie zaskoczy. Dlatego wygra ten, kto wykaże więcej odwagi.

Obecną Borussię bardzo często porównuje się do teamu z 1997 roku, który sięgnął wówczas po puchar Ligi Mistrzów, pokonując w finale Juventus: - To był ekscytujący finał. Obecna Borussia jest bardzo podobna do tamtej, chociażby dlatego, że także nie uchodziła za faworyta.

Notował w Londynie: Daniel Kawczyński/ Ekstraklasa.net

Czytaj o finale Ligi Mistrzów: