Hajdo przed meczem z Olimpią Grudziądz: Będę wymagał jeszcze więcej zaangażowania

Sandecja wreszcie zacznie zwyciężać?

Mirosław Hajdo, (trener Sandecji): Mamy świadomość, z kim będziemy się teraz mierzyć. Olimpia to zespół, który od kilku miesięcy nie przegrał meczu na własnym stadionie. To oni będą faworytami tego spotkania, ale to dobrze dla nas, ponieważ zazwyczaj ciężko się gra w roli faworyta. Mam nadzieję, że po tym meczu będziemy bogatsi o trzy punkty. Jednak nie będzie łatwo je zdobyć, dlatego od swoich zawodników będę wymagał jeszcze więcej zaangażowania niż w meczu z Polonią Bytom.

Z tego co wiem to w Grudziądzu jest podgrzewana murawa, dlatego nie widzę jakichkolwiek przeszkód, by nasz mecz odbył się w ustalonym terminie. Jednak w tym roku pogoda płata nam figle, dlatego trzeba być przygotowanym na wszystko.

Los tak zdecydował, że z Polonią zagraliśmy po dłuższej przerwie. Czy dobrze nam to zrobiło? Tego nie wiem, nie myślałem i nie myślę o tym. Wygraliśmy z Polonią i to jest najważniejsze, ale teraz czeka nas mecz z Olimpią i tylko na nim się koncentrujemy.

Mamy jeszcze wiele pracy do wykonania. Musimy dokładnie przeanalizować grę Olimpii i ustalić taką taktykę, by wyeliminować ich najsłabsze strony, a nasze jak najbardziej wyeksponować.

Mamy swój pomysł na grę, który staramy się realizować w każdym meczu. Nie inaczej będzie w Grudziądzu i jeśli będzie on dobrze funkcjonował, to Olimpii nie łatwo będzie się dobrać do skóry.

Według mnie najsilniejszą stroną Olimpii jest doświadczenie zawodników. Występuje tam wielu graczy z ekstraklasową przeszłością. My mamy mieszankę doświadczenia z młodością i myślę, że dzięki temu wygramy.