Sandecja testuje i szuka wzmocnień
W sądeckim zespole testowanych było ostatnio wielu zawodników. Dwóch z nich przyjechało nad Dunajec z Ukrainy, trzech ze Słowacji, a pięciu z różnych regionów Polski.
fot. Mateusz Bobola
Trener Janusz Świerad zadecyduje, którzy z nich mają pojawić się w Nowym Sączu za ponad miesiąc. Z naszych informacji wynika, że największe szanse na dłuższe zakotwiczenie w ekipie "biało-czarnych" daje się Józefowi Piwowarczykowi z KS Tymbark. Ten napastnik zdobył uznanie sztabu szkoleniowego Sandecji nienaganną techniką, sprytem i szybkością.
- Rozglądamy się za zawodnikami występującymi na różnych pozycjach - informuje rzecznik prasowy MKS Michał Śmierciak. - Nasze spojrzenia kierowane są w stronę poznańskiej Warty. Dwóch jej graczy wyraziło chęć zmiany barw klubowych i nie wykluczają przenosin do naszego miasta. W centrum zainteresowania trenerów znajduje się ponadto Kamil Słaby. To nasz wychowanek, obrońca wypożyczony do Resovii. Chcemy, żeby powrócił do Nowego Sącza. W identycznej sytuacji znajduje się Fabian Fałowski, ostatnio grający w Unii Tarnów. I z nim przewidziane są rozmowy.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że występami w Sandecji zainteresowany jest pewien gracz Korony Kielce, mający za sobą jesienny epizod w ekstraklasie. Mówi się również o powrocie z Piasta Gliwice Rudolfa Urbana. Ten rozgrywający ma jednak ważny kontrakt z górnośląskim klubem.
Dzisiaj o godz. 18, dzięki uprzejmości dyrektora MOSiR Pawła Badury odbędzie się w hali przy ul. Nadbrzeżnej spotkanie mikołajkowe piłkarskiej akademii Sandecji. W jej trakcie adepci futbolu rywalizować będą na różnych polach z pierwszoligowcami.
Comarch-Cracovia walczy z GKS i wspiera Szlachetną Paczkę [ZDJĘCIA]