menu

Sandecja zakończyła zgrupowanie w Gniewinie

5 lipca 2017, 17:27 | Kaja Krasnodębska

Wraz z ostatnim gwizdkiem sparingowego starcia z Lechią Gdańsk wtorkowym wczesnym popołudniem, zakończyło się również zgrupowanie Sandecji Nowy Sącz w Gniewinie. Teraz podopieczni Radosława Mroczkowskiego będą kontynuowali przygotowania do historycznego dla siebie sezonu na własnych obiektach.

Sandecja zakończyła zgrupowanie w Gniewinie
fot. Fot. Adrian Maras / Gazeta Kk
Sandecja zakończyła zgrupowanie w Gniewinie
fot. Fot. Adrian Maras / Gazeta Kk
Sandecja zakończyła zgrupowanie w Gniewinie
fot. Fot. Adrian Maras / Gazeta Kk
Sandecja zakończyła zgrupowanie w Gniewinie
fot. Fot. Adrian Maras / Gazeta Kk
1 / 4

Za nowosądeczanami fantastyczny sezon, w tym szczególnie rewelacyjna runda wiosenna. Mimo że po zimie nie plasowali się na żadnym z dwóch premiowanych awansem miejscach, już na kilka kolejek przed końcem zapewnili sobie bilet ku najwyższym polskim rozgrywkom. Po fecie oraz ogromnej radości przyszedł czas na ciężką pracę. Sandecja udała się na przedsezonowy obóz przygotowawczy. Za cel podróży Radosław Mroczkowski obrał sobie hotel Mistral Sport w Gniewinie. Jego podopieczni spędzili tam ponad tydzień i rozegrali trzy sparingi z nieco wyżej ocenianymi na papierze zespołami.

Przegrali tylko jeden z nich – ostatni z Lechią Gdańsk. Mimo prowadzenia 2:0, ostatecznie ulegli gdańszczanom 2:3. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego dwoma bramkami prowadzili również z ubiegłorocznym mistrzem Cypru – APOEL-em Nikozja. Słabsza końcówka sprawiła jednak, że z wyniku 1:3, zagraniczni rywale zdołali doprowadzić do remisu 3:3. Zwycięstwem Sandecji zakończyło się natomiast sparingowe starcie z Arką w Gdyni. Gole Adriana Danka oraz Aleksandara Koleva sprawiły, że to nie zdobywca Pucharu Polski, a beniaminek mógł cieszyć się ze zwycięstwa.

Na tym jednak nie koniec przedsezonowych sprawdzianów dla piłkarzy Sandecji. W sobotę w ramach próby generalnej przed nowymi rozgrywkami gracze z Nowego Sącza zagrają z Partizanem Bardejov. Dokładnie miejsce spotkania ani godzina nie są jeszcze jednak znane. Już dzisiaj o 19:30 na miejskim rynku odbędzie się oficjalna prezentacja drużyny. Pojawią się na niej wszyscy sprowadzeni latem piłkarze: Aleksandar Kolev, Tomasz Brzyski oraz wypożyczeni na przyszły rok do Nowego Sącza Jonatan Straus i Mateusz Cetnarski.

Pierwszy, historyczny mecz Sandecji na boiskach Ekstraklasy odbędzie się w niedzielę 16 lipca w Poznaniu. Na pierwszy ogień nowosądeczan czeka trudny rywal. - Mamy ciężki początek, ale mamy swoje ambicje i będziemy chcieli pokazać, że potrafimy grać w piłkę. Te trzy mecze nie dadzą odpowiedzi na to, czy Sandecja jest gotowa na ekstraklasę. To się okaże bliżej końca – mówił jeden z bardziej doświadczonych zawodników beniaminka, Maciej Korzym.

Bo mimo że Sandecja po raz pierwszy w swej historii zagra na poziomie ekstraklasy, wielu jej graczy zjadło zęby podczas meczów tych rozgrywek. Wśród podopiecznych Radosława Mroczkowskiego (który miał okazję prowadzić niegdyś w Ekstraklasie Widzew Łódź) można znaleźć znane w Polsce nazwiska. Sam Tomasz Brzyski ma na swym koncie ponad 250 meczów w najlepszej z polskich lig, 118 takich spotkań rozegrał Bartłomiej Dudzic, a doświadczenia nie brakuje także Mateuszowi Cetnarskiemu, Michałowi Gliwie, Grzegorzowi Baranowi czy Adrianowi Baście. - Mamy doświadczony zespół. Panuje u nas świetna atmosfera, jeden za drugiego w ogień by wskoczył. Tworzymy kolektyw i myślę, to był nasz największy atut – podkreślał w rozmowie z Przeglądem Sportowym Maciej Korzym.

źródło: własne/przegladsportowy.pl

#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/3e76b943-cc19-6bab-58a4-4909d12a7c2b,02f8d3d8-7743-d6cc-3121-0bf22c544396,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy