menu

Rządzi Wisła Kraków i Zagłębie Lubin. Jedenastka 25. kolejki Lotto Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]

11 marca 2019, 20:23 | red

Lotto Ekstraklasa. Ta kolejka na długo pozostanie w pamięci kibiców Wisły Kraków. Ich drużyna wygrała bowiem na wyjeździe aż 6:2. Nic więc dziwnego, że obok Zagłębia Lubin posiada najwięcej przedstawicieli w jedenastce bohaterów. Zobaczcie, kto do niej trafił i z jakiego powodu.


fot. Gazeta Krakowska
Poradził sobie na najgorszym boisku w Ekstraklasie. Na błocie w Gdyni tak naprawdę uchronił drużynę przed podziałem punktów z Arką (a może nawet przed porażką). W drugiej połowie obronił kilka groźnych strzałów.
fot. Waldemar Wylegalski
Pewny w obronie, pożyteczny w ataku. W sobotę zagrał tak jak za najlepszych występów w Jagiellonii Białystok. Dzięki jego zagraniu padła jedna z bramek. On także podwyższył na 5:2, strzelając debiutanckiego gola.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Po raz piąty w sezonie pokierował tak defensywą, że bramkarz zakończył mecz z czystym kontem. I to gdzie i w jakich okolicznościach! Świetna rehabilitacja za jesienne 0:2 z Pogonią Szczecin na własnym boisku.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Wyrasta na ulubieńca publiczności. Tym razem zaliczył nienaganny występ w derbach przeciwko Górnikowi Zabrze. Do niezłej postawy w obronie dołożył bramkę z rzutu karnego, która pogrążyła rywala.
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
Spisał się na medal - jak na prawdziwego lidera drużyny przystało. W szalonym spotkaniu z Koroną Kielce trafił do siatki i zaliczył asystę. Tym samym zamknął też usta krytykom, którzy nie widzą dla niego już miejsca w kadrze narodowej.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Przewidywaliśmy, że skoro jego zespół gra w kratkę to zgodnie z sinusoidą w ten weekend dopisze komplet punktów. Tak się stało - dzięki temu pomocnikowi. W meczu z Jagiellonią Białystok zdobył trzecią bramkę w sezonie i zapisał piątą asystę.
fot. Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Nieprawdopodobny występ! Z Koroną Kielce wyszło mu praktycznie wszystko. Aż trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. W sumie miał udział przy czterech z sześciu trafień, ponieważ zapisał również asystę. My nie mamy żadnych wątpliwości - oto największy bohater kolejki.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Bez jego udziału "Miedziowi" nie wkroczyliby do czołowej ósemki. Słoweniec z wprawą pomógł rozmontować Pogoń Szczecin. To jego gol zapoczątkował lawinę (później skrzydłowy zaliczył jeszcze asystę).
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Bez niego nie ma "Pasów"! Hiszpan raz jeszcze potwierdził swoją klasę. W spotkaniu z niżej notowanym Zagłębiem Sosnowiec dwukrotnie trafił do siatki (raz z gry, raz z karnego). We wszystkich szesnastu występach zdobył zatem osiem bramek.
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Nie wygląda na atletę. Jakież to ma jednak znaczenie dla sympatyków jego drużyny, skoro właśnie rozjechał Lecha Poznań? To jego piękny gol pozwolił podwyższyć prowadzenie (a wcześniej jego strzał otworzył drogę do bramki Bożo Musie).
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
"Zepsuł" pożegnanie starego stadionu w Szczecinie. 15 tys. kibiców Pogoni zmusił bowiem do oglądania bramki na 3:0. Wcześniej wywalczył też jedenastkę, którą na gola (na 2:0) zamienił Filip Starzyński.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Ławka rezerwowych: Frantisek Plach (Piast Gliwice), Alan Uryga (Wisła Płock), Marcin Wasilewski (Wisła Kraków), Mikkel Kirkeskov (Piast Gliwice), Vullnet Basha (Wisła Kraków), Omar Santana (Miedź Legnica), Filip Starzyński (Zagłębie Lubin), Michał Janota (Arka Gdynia), Cafu (Legia Warszawa), Sławomir Peszko (Wisła Kraków), Carlitos (Legia Warszawa), Wato Arweładze (Korona Kielce).
fot. Sebastian Wolosz/ Polska Press
1 / 13

Polecamy