Nowy Sącz. Mieszkańcy skarżą się na kibiców Sandecji. Napisy na murach szpecą miasto [ZDJĘCIA]
Nowy Sącz oszpecony napisami kiboli, którzy tak nawołują się do wyjazdów na kolejne mecze swej ulubionej drużyny piłkarskiej. Wspólnota Mieszkaniowa Naściszowska 6 zawiadamia policję. Komenda ujawniła adresy innych aktów wandalizmu, których sprawcy są ciągle nieznani.
Nowy Sącz upstrzony jest wymalowanymi na elewacjach kamienic oraz bloków napisami nawołującymi sympatyków piłkarskiej drużyny Sandecji do wyjazdów na kolejne mecze ich ukochanej drużyny.
Mieszkańcy budynków z tak zniszczonymi elewacjami mają dość wandalizmu i występują do policji o interwencje.
Roman Jeż, przewodniczący Wspólnoty Mieszkaniowej Naściszowska 6, złożył w Miejskiej Komendzie Policji w Nowym Sączu zawiadomienie o wymalowaniu na elewacji tego bloku napisów: „PIEKŁO JEDZIE DO KRAKOWA”, „ACAB” oraz „CHWDP SANDECJA”.
Jak zapisał w protokole posterunkowy przyjmujący zgłoszenie napisy powstały pomiędzy 2 i 3 listopada 2017 r., a czynu dokonał nieznany sprawca.
Składający zawiadomienie o przestępstwie określił wartość szkód na 1000 złotych. Roman Jeż już 30 listopada dostał postanowienie o umorzeniu dochodzenia oraz wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw.
Policja ujawnia adresy
W piśmie komenda wylicza w adresy, pod którymi doszło do podobnych aktów wandalizmu. Jest tego dużo.
Najwięcej to zgłoszenia Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Praktycznie ze wszystkich osiedli. Są tam doniesienia zarządców nieruchomości i wspólnot mieszkaniowych.
Nie ma jednak wzmianki o najbardziej intrygującej stałej lokalizacji nawoływania się kibiców malowidłami na ścianach.
To fronton domu ze sklepami przy ul. Lwowskiej 69, który sąsiaduje z siedzibą Straży Miejskiej.
Budynek najpewniej jest w zasięgu kamer z Galerii Handlowej Trzy Korony po drugiej stronie ulicy, ale wandalom to jakoś nie przeszkadza i ciągle tam wypisują swoje hasła. Ciągle też są bezkarni.
Mieszkańcy mają dość
Jak mówi anonimowo mieszkanka osiedla Wojska Polskiego, dość ma oszpecania bloku, w którym mieszka. Dodaje, że na usuwanie zniszczeń idą pieniądze płacone Spółdzielni. Podobnie jak na interwencje policyjne z podatków.
Inny mieszkaniec osiedla dodaje, że jeśli służby nie są w stanie ustalić „graficiarzy” to w przyszłym sezonie rozgrywek piłkarskich mieszkańcy być może utworzą straż obywatelską, która będzie chwytać sprawców.
Stowarzyszenie kibiców Sandecji odcina się od poczynań wandali niszczących elewacje budynków w różnych rejonach miasta. Jeden z „aktywnych kibiców” Sandecji mówi, ale też anonimowo, by nie narazić się bardziej krewkim sympatykom klubu, że istnieją znacznie nowocześniejsze sposoby uzgadniania wspólnych wyjazdów. Także tych na mecze. Np. komunikatory, czy portale społecznościowe.
Wiceprezydent Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż jest oburzony ciągłymi aktami wandalizmu ze strony pseudokibców.
Zapewnia, że przekaże Straży Miejskiej instrukcje postępowania w tej sprawie.
- Mam dzieję, że w przyszłości schwytanie kilku wandali nie zakończy się uniewinnieniem ich przez sąd ze względu na niewielką szkodliwość społeczną popełnionych przez nich czynów.
KONIECZNIE ZOBACZCIE:
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/c5687ed4-be74-5ca4-e21e-2ee42f0388ba,6202eeb0-9cad-a17e-d0ae-8e777580a0c1,embed.html[/wideo_iframe]
Autor: Stanisław Śmierciak