Sandecja Nowy Sącz - Wisła Kraków. Kibice na meczu w Niecieczy [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]
Część kibiców, którzy przyjechali na mecz Sandecji Nowy Sącz z Wisłą Kraków spotkało rozczarowanie. Okazało się, że organizatorzy meczu podwyższonego ryzyka nie przewidzieli sprzedaży biletów w kasach na stadionie w Niecieczy. Na obiekt mogli wejść tylko ci, którzy kupili wejściówki w Nowym Sączu. Informowały o tym kartki papieru przyklejone na szybach kas. Część osób była jednak zaskoczona. - To skandal. Przecież stadion jest prawie pusty, a my stoimy pod kasami. To jedyny mecz Sandecji, na którym można było zapełniony ten stadion - denerwowała się jedna z dziewczyn z szalikiem Sandecji na szyi, która w sobotnie popołudnie wraz z grupą znajomych specjalnie przyjechała pod Tarnów z Nowego Sącza. Na obiekcie były zorganizowane grupy fanów obu klubów, umieszczone po przeciwnych stronach boiska w Niecieczy. W trakcie meczu organizatorzy uruchomili sprzedaż pojedynczych biletów dla zawiedzionych kibiców, którzy zostali poza stadionem. Ostatecznie mecz obejrzało 1694 osoby, obiekt mieści 4600 widzów.
fot. (krzyk)
fot. (krzyk)
fot. (krzyk)
CZYTAJ TAKŻE: Sandecja Nowy Sącz - Wisła Kraków. Kibice gospodarzy odpalili race na stadionie w Niecieczy [WIDEO];nf
Kibice gospodarzy odpalili race na stadionie w Niecieczy [KLIKNIJ W ZDJĘCIE]
CZYTAJ TAKŻE:
Kazimierz Moskal: Szkoda, że nie wygraliśmy z Wisłą, ale nie mamy się czego wstydzić;nf
Joan Carrillo: Z Sandecją było ciężko. To dobra nowina, że z Legią i Lechem zagramy u siebie;nf