Sandecja - Arka LIVE! "Klasa 4:0" kontra niepokonani wiosną
W piątkowy wieczór na murawę stadionu przy ulicy Kilińskiego w Nowym Sączu wybiegną ekipy miejscowej Sandecji i gdyńskiej Arki, by powalczyć o pierwszoligowe punkty. Mimo zeszłotygodniowej porażki z Zagłębiem Sosnowiec sądeczanie mają w planie pokonać kolejną ekipę z ligowego "Topu" w trzecim tegorocznym meczu u siebie. Czy uda się im ta sztuka?
fot. Tomasz Bołt/Polska Press
<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=55a2c1aefdeee4d568810711&c=0&h=93&w=740"></script>
Podopieczni Radosława Mroczkowskiego pretendują do tytułu "Rycerzy Wiosny", o czym świadczą dotychczasowe wyniki, uzyskane w 2016 roku. W sześciu na siedem spotkań (licząc również walkower przeciwko Dolcanowi) sądeczanie nie schodzili z placu gry jako pokonani, dwukrotnie remisując, kolejno z Chrobrym Głogów i Wisłą Płock oraz wygrywając potyczki: na wyjeździe z Chojniczanką oraz u siebie z ekipami Zawiszy Bydgoszcz i GKS - u Katowice, kończąc te, rozegrane na własnym boisku robiącymi ogromne wrażenie wynikami 4:0. W zeszłym tygodniu na sosnowieckim stadionie, po raz pierwszy Sandecja zaznała goryczy porażki, a to za sprawą miejscowego Zagłębia i goli Adriana Paluchowskiego oraz Michała Fidziukiewicza, przez co spadła w ligowej tabeli na 9. miejsce.
W zeszłotygodniowym starciu swoją ósmą żółtą kartkę w sezonie zobaczył Dawid Szufryn, co spowodowało, że dziś nie zobaczymy go na placu gry. Po swojej karze za nadmiar kartoników powraca inny defensor sądeckiej ekipy, Kamil Słaby. Szkoleniowiec Sandecji powinien postawić na sprawdzonych zawodników, Łukasza Radlińskiego w bramce, defensywę, w której pojawią się Przemysław Szarek, Witalij Bierezowskij (zastąpi Szufryna), Martin Cseh i Słaby, linię pomocy, tworzoną przez Grzegorza Barana, Matej Nathera, Wojciecha Trochima, Macieja Małkowskiego i Bartłomieja Dudzica oraz Filipa Piszczka lub Arkadiusza Aleksandra w ataku.
Gdynianie do tej pory mogą szczycić się statusem ekipy niepokonanej na wiosnę, a ostatnie wyniki pozwalają myśleć o jak najszybszej ucieczce Wiśle Płock w ligowej tabeli, pozwalającej coraz odważniej myśleć o powrocie do Ekstraklasy po pięciu latach przerwy. W zeszłym tygodniu "Arkowcy" odprawili z kwitkiem zespół z Bełchatowa, zaś wcześniej udało się pokonać siedlecką Pogoń i podzielić się punktami z Miedzią Legnica. Na tę chwilę Arka prowadzi w rankingu, jednak tylko jednym punktem wyprzedza będących w równie dobrej formie płocczan, ale już 11 punktów traci do nich trzeci bydgoski Zawisza.
W dzisiejszym meczu trener Grzegorz Niciński będzie musiał poradzić sobie bez kontuzjowanych: Krzysztofa Sobieraja i Pawła Abbotta, co oznacza, że w ataku powinniśmy zobaczyć dziś Rafała Siemaszkę, wspomaganego w drugiej linii przez Dariusza Formellę, Michała Nalepę i Mateusza Szwocha. Między słupkami ujrzeć powinniśmy Konrada Jałochę, zaś defensywą zajmą się Tadeusz Socha, Michał Marcjanik, Alan i Marcin Warcholak ze wsparciem Marcusa Viniciusa i Antoniego Łukasiewicza, będących defensywnymi pomocnikami.
W rundzie jesiennej ekipa z Gdynii nie bez problemów pokonała u siebie ekipę z Nowego Sącza 2:1 po golach Michała Nalepy i Pawła Abbotta, mimo wcześniej straconej bramki po strzale Arkadiusza Aleksandra. Dzisiejsze starcie, które rozpocznie się o godzinie 20:30, poprowadzi Mirosław Górecki. Dla arbitra z Katowic będzie to 3. mecz pierwszoligowy w tym sezonie. Na relację LIVE! z meczu Sandecji z Arką zapraszamy do serwisu GOL24.pl!