Napoli - Sampdoria LIVE! Walka o europejskie puchary w Serie A
W spotkaniu kończącym 32. kolejkę Serie A, Napoli na Stadionie świętego Pawła podejmie Sampdorię Genua. Oba zespoły są bliskie wywalczenia miejsc gwarantujących start w eliminacjach do przyszłorocznych europejskich pucharów.
Gospodarze niedzielnych zawodów w ostatnim czasie spisują się bardzo dobrze. Warto dodać, że Azzurri wywalczyli w czwartek awans do półfinału tegorocznej edycji Ligi Europy pokonując w dwumeczu Wolfsburg (4:1, 2:2). W Serie A podopieczni Rafaela Beniteza również zanotowali zwyżkę formy. Ostatnie dwa mecze zakończyły się zwycięstwem, najpierw z Fiorentiną 3:0, a tydzień później z Cagliari. Napoli z 53 punktami na koncie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, tracąc pięć oczek do wyżej notowanej Romy, która wczoraj uległa Interowi Mediolan (1:2). Tym samym wszyscy w Neapolu wierzą, że uda się zniwelować stratę do rzymian i w następnym sezonie zagrać w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Goście z Genui nie mogą poszczycić się grą w europejskich pucharach. Natomiast w ligowych rozgrywkach podopieczni Sinisy Mihajlovicia radzą sobie naprawdę przyzwoicie. Choć w ostatnich trzech meczach Blucerchiati nie odnieśli zwycięstwa, przegrali 0:2 z Fiorentiną, a potem zremisowali 1:1 z Milanem oraz bezbramkowo z Ceseną. Mimo słabszych wyników na przestrzeni kilku tygodni, Sampdoria zajmuje piątą lokatę mając 50 punktów na koncie. Jest to miejsce gwarantujące start w eliminacjach do Ligi Europy w przyszłym sezonie. Dla wszystkich związanych z klubem byłby to ogromny sukces, jednak tuż za plecami Blucerchiati czai się Fiorentina, która traci zaledwie jeden punkt.
Dziś na Stadionie św. Pawła nie zobaczymy w ekipie gospodarzy zawieszonego za kartki Christiana Maggio oraz Michu, który jest kontuzjowany. Po stronie goście zabraknie dziś zmagającego się z urazem Alessandro de Vitisa.
Faworytem dzisiejszych zawodów jest Napoli, które wygrało trzy z ostatnich pięciu konfrontacji, remisując dwa razy. W rundzie jesiennej, na Stadio Luigi Ferraris padł wynik 1:1. Mimo iż Sampa przez długi czas prowadziła po bramce Edera, to Napoli doprowadziło do wyrównania w doliczonym czasie gry za sprawą Duvana Zapaty.