Karol Linetty puka do bram kadry. Jerzy Brzęczek wyśle powołanie?
Karol Linetty wrócił po kontuzji i stał się filarem środka pola Sampdorii Genua. Polak w ostatnim meczu strzelił gola i asystował, a w poprzednich spotkaniach był najlepszy na boisku. W reprezentacji Polski nie zagrał jednak ani razu w eliminacjach do Euro 2020. Czy Jerzy Brzęczek wyśle mu powołanie w obliczu dobrej gry zainteresowanego i kontuzji Krystiana Bielika?
fot. Pawel Relikowski / Polska Press
W miniony weekend Karol Linetty strzelił gola i asystował przy trafieniu kolegi z zespołu, a Sampdoria wygrała z Brescią Calcio 5:1. To zwycięstwo bezpośrednio wpłynęło na to, że drużyna z Genui nie jest już w strefie spadkowej. Cały zespół jest w coraz lepszej formie, co widać po dyspozycj Linettego. Polak bardzo często jest zawodnikiem meczu, a teraz trafił nawet do jedenastki kolejki Serie A.
Problemem byłego zawodnika Lecha Poznań jest jego forma w reprezentacji. Każdorazowo, gdy dostawał szansę, marnował ją. Grał bardzo apatycznie, natomiast w wywiadach podkreślał, że nie ma sobie nic do zarzucenia. W dodatku rywalizacja na pozycji środkowego pomocnika w zespole Jerzego Brzęczka jest znacznie większa niż za kadencji Adama Nawałki. Do wyboru obecnego selekcjonera są Grzegorz Krychowiak, Jacek Góralski, Mateusz Klich i Krystian Bielik. Od biedy może na tej pozycji zagrać również Piotr Zieliński (w formacji z dwoma napastnikami).
Liczby są dla Linettego brutalne - ani jedno spotkania w eliminacjach do Euro 2020. Podczas mundialu w Rosji był jedynym piłkarzem z pola, który nie wybiegł na murawę. W styczniu 2019 roku doznał kontuzji kostki i od tamtej pory nie pojawia się w kadrze. "Wyrok" na Linettym wydał oficjalny profil "Łączy Nas Piłka" na Twitterze. Przed spotkaniem Sampdorii prowadzący konto zaznaczył, że z obecnych kadrowiczów na boisku jest tylko Bartosz Bereszyński. Zdaje się więc, że Linetty nie jest nawet brany pod uwagę.
W składzie @sampdoria z obecnych kadrowiczów od początku zobaczymy Bartosza Bereszyńskiego [unicode_pictographs]%F0%9F%87%B5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B1[/unicode_pictographs] https://t.co/fiTXOQHDv7— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) January 12, 2020
Za byłym lechitą przemawiają jednak fakty. Karol Linetty jest zdecydowanie najbardziej wszechstronnym zawodnikiem z tych, których mógłby jeszcze powołać Jerzy Brzęczek. Ostatnio w Sampdorii Polak nie występuje wyłącznie na środku pomocy. Claudio Ranieri wystawia go także w roli skrzydłowego i tam sprawdza się bez zarzutów. Linetty może też skorzystać na ogromnym pechu Krystiana Bielika. 22-letni piłkarz został zmieniony w 18 minucie meczu Derby County. Nie był w stanie opuścić murawy o własnych siłach, bo ucierpiało jego kolano. Więcej o tej sytuacji napisaliśmy TUTAJ.