Rumak: Trzeba być zadowolonym z wyniku 1:1
- Dzisiaj moi zawodnicy walczą o miejsce w drużynie na kolejny sezon. To też powiedziałem piłkarzom. Od wtorku przygotowujemy się do nowego sezonu - powiedział po meczu ze Śląskiem trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
fot. Łukasz Stepaniuk
Mariusz Rumak (trener Lecha ): Trzeba być zadowolonym z wyniku 1:1, ponieważ graliśmy w osłabionym składzie, zwłaszcza w obronie. Zadowolony jestem z defensywy, ale w ataku, poza kilkoma dobrymi wyjściami nie pokazaliśmy wiele. Nie będę oceniał indywidualnie. Ani Teodorczyka, ani też Trałki. Arboledy nie wystawiłem ze względu na długą przerwę. Nie nadążyłby za szybkimi zawodnikami Śląska. Mam nadzieję, że lepiej zagramy w niedzielę, bo walczymy o honor. Wszystko jest rozstrzygnięte, ale gramy dla kibiców.
Był to jeden z najlepszych, jeśli najlepszy przeciwnik z jakimi się potykaliśmy. Gra kombinacyjna Śląska jest imponująca. Śląsk przeważał przez całe spotkanie, wręcz wyraźnie przeważał w drugiej połowie. Gramy na podobnym poziomie co Śląsk, ale mamy inną filozofię budowania drużyny. My gramy zawodnikami doświadczonymi i młodymi jak Drewniak czy Linetty, w Śląsku najmłodszy zawodnik miał 25 lat.
Dzisiaj moi zawodnicy walczą o miejsce w drużynie na kolejny sezon. To też powiedziałem piłkarzom. Od wtorku przygotowujemy się do nowego sezonu. Z Podbeskidziem zagraliśmy słabo. Dla mnie bramki, które strzeliło Podbeskidzie, były kuriozalne. Jeśli chodzi o to kto się utrzyma, to widziałem też dobre mecze Podbeskidzia i Bełchatowa. Nie mam pojęcia kto pozostanie w lidze.
Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida