Ruchy kadrowe w Olimpii Grudziądz
Jeden transfer przychodzący i aż trzy wychodzące - tak prezentuje się bilans zysków i strat kadrowych Olimpii Grudziądz. Jedynym wzmocnieniem biało-zielonych jest jak na razie 24-letni obrońca, Sebastian Zalepa.
fot. Artur Szczepański
Były defensor Floty Świnoujście z pewnością zajmie w składzie miejsce bardziej doświadczonego Słoweńca, Milana Andelkovicia, którego kontrakt podczas zimowej przerwy został rozwiązany za porozumieniem stron. 33-letni stoper nie spełnił pokładanych w nim nadziei - w efekcie działacze klubu postanowili skrócić jego przygodę z pierwszoligowcem do zaledwie sześciu miesięcy.
Z Olimpią w międzyczasie pożegnał się także Łukasz Sapela, a tuż przed wyjazdem na zgrupowanie do Cetniewa na półroczne wypożyczenie do II-ligowej Limanovii Limanowa poszedł Bruno Żołądź. 23-latek ma pomóc swojej nowej drużynie w utrzymaniu. Limanovia po jesiennej części sezonu zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Czy to koniec ruchów kadrowych Olimpii w zimowym okienku transferowym? - Poszukujemy jeszcze zawodnika do środka pomocy. Chcemy, aby było to realne wzmocnienie drużyny. Postaramy się, żeby nie był to żaden z testowanych obecnie zawodników - odpowiada Dariusz Kubicki. Obecnie klub z Grudziądza rozmawia z 7 lub 8 potencjalnymi kandydatami do gry na wspomnianej pozycji. O nazwiskach zarówno działacze, jak i sztab szkoleniowy nie chcą póki co rozmawiać. Powodem jest dość wąski rynek dostępnych i prezentujących odpowiedni poziom sportowy piłkarzy.
Obecnie piłkarze Olimpii przebywają na obozie kondycyjnym w Cetniewie. Z zespołem trenuje pięciu zawodników testowanych.
