Ruch Zdzieszowice pokonał Calisię w meczu z szaloną końcówką
Kaliscy piłkarze przegrali drugie spotkanie z rzędu na własnym boisku. W zaległym meczu II ligi w środę ulegli Ruchowi Zdzieszowice 1:2. Decydująca bramka padła w jednej z ostatnich akcji meczu, a w ostatnich pięciu minutach wydarzyło się wszystko, co w tym spotkaniu najważniejsze.
fot. wałbrzych.naszemiasto.pl
- Niedosyt jest ogromny, bo porażka z Zagłębiem Sosnowiec to porażka z lepszym zespołem. Ruch natomiast nie zaprezentował niczego wielkiego. Nastawił się na długie podania i kontry, ale niewiele by zdziałał, gdyby nasi piłkarze mieli lepiej wyregulowane celowniki. Inna sprawa, że nasza murawa jest w takim stanie, że sprzyja defensywnym działaniom, a nie rozprowadzaniu ataku pozycyjnego - tłumaczył wiceprezes Calisii, Paweł Gajoch.
Wynik pojedynku otworzył Marcin Lachowski w 24 min. Kaliszanie poważniej na straconego gola zareagowali dopiero po przerwie. Do siatki trafił w 52 min Marcin Dymkowski i wydawało się, że gospodarze znaleźli sposób na defensywnie grający Ruch.
W końcówce jednak szczęście uśmiechnęło się do ,,Zdzichów". Najpierw sędzia podyktował karnego za zagranie ręką przez Marcina Dymkowskiego. Artur Melon nie dał się jednak zaskoczyć Kapłonowi i wspaniale obron ił jedenastkę. Jakby tego było mało chwilę później poradził sobie w sytuacji sam na sam z Hanzelem. Mógł zostać bohaterem, ale w ostatniej minucie w dziecinnie prostej sytuacji wypuścił piłkę z rąk. Z prezentu skorzystał Bachor i zapewnił trzy punkty gościom. - Jesienią Artur bronił jak w transie.
Wiosną nie jest już tak bezbłędny, ale nie chcę powiedzieć, że przegraliśmy przez niego. Nie mamy udanego początku rundy, ale trzeba pamiętać, że my nie mieliśmy warunków do trenowania. Poza tym jesienią wygrywaliśmy mecze, w których byliśmy słabszą drużyną. Teraz karta się odwróciła - zakończył wiceprezes kaliskiego klubu.
Calisia Kalisz - Ruch Zdzieszowice 1:2
Bramki: 0:1 Marcin Lachowski (24), 1:1 Marcin Dymkowski (52), 1:2 Michał Bachor (90).
Calisia: Melon - Wiącek, Dymkowski, Fechnerl, Paczkowski, Wrzesiński (46 Ciesielski), Nowak (46 Kowal), Grittnerl (74 Szczepan), Gawlik, Mokwa, Tabaczyński.
Ruch Zdzieszowice: Ruch: Kasprzik - Polak, Gamla, Bachor, Kiliński (62 Łączek), Bella (70 Sotor), Damrat, Lachowski, Kampa (72 Szyndzielorz), Sobik (60 Kapłon), Hanzel.
Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.