Piłkarska 2 liga. Wysoka wygrana Ruchu Zdzieszowice

Spotkanie nie mogło się lepiej rozpocząć dla zespołu gości. Już pierwsza ich groźna akcja zakończyła się zdobyciem gola. Prawą stroną uciekł Denis Sotor i dośrodkował, piłka przeszła na drugą stronę do Dariusza Zapotocznego, który z kolei wrzucił ją wprost na głowę Łukasza Damrata.

W 23. min Damrat zdobył drugiego gola. Z narożnika pola karnego podawał mu Dawid Czapliński, a kapitan Ruchu uderzył z 17 metrów. Piłka jeszcze odbiła się rykoszetem od jednego z rywali i całkowicie zaskoczyła bramkarza Lechii Łukasza Malca. W 42. min losy meczu były w zasadzie rozstrzygnięte. W sytuacji sam na sam z Malcem znalazł się Zapotoczny i strzałem w długi róg zdobył trzecią bramkę.

W drugiej odsłonie zdzieszowiczanie wysoko prowadząc nie forsowali już tak mocnego tempa, choć mieli jeszcze kilka okazji na poprawę wyniku. Zawodziła ich jednak skuteczność. W końcu w 89. min gola zdobył wprowadzony do gry z ławki rezerwowych Adrian Zyla. Dostał on dokładne podanie od Jakuba Czajkowskiego i przelobował Malca ustalając wynik spotkania.

Goście zagrali świetny mecz i całkowicie panowali na boisku. Zespół z Dzierżoniowa praktycznie ani razu nie zdołał przedrzeć się przez obronne zasieki Ruchu. Bramkarz „Zdzichów” Grzegorz Kleemann przez cały mecz był praktycznie bezrobotny.

Lechia Dzierżoniów - Ruch Zdzieszowice 0-4 (0-3)
0-1 Damrat - 1., 0-2 Damrat - 23., 0-3 Zapotoczny - 42., 0-4 Zyla - 89.
Lechia: Malec - Słonecki, Barski, Korkuś (62. Aleksiuk), Paszkowski - Bolisęga, Wasilewski, Kowalczyk (49. Tomkiewicz), Park, Buryło - Niedojad. Trener Zbigniew Soczewski.
Ruch: Kleemann - Kiliński, Bachor, Kostrzycki, Nowak - Sotor (60. Szatkowski), Czajkowski, Damrat, Wieczorek (90. Sowiński), Zapotoczny (79. Zyla) - Czapliński (90. Wanat). Trener Adam Nocoń.
Sędziował Paweł Horożaniecki (Żary). Żółte kartki: Słonecki, Barski - Nowak, Sotor, Czapliński. Widzów 150.