3 liga piłkarska. Ruch Zdzieszowice - Stilon Gorzów Wielkopolski 3-2
Ruch Zdzieszowice stracił dwubramkową przewagę, ale potrafił się podnieść i zadać decydujący cios.
fot. Oliwer Kubus
Długo nic nie zwiastowało tego, że spotkanie przybierze tak emocjonujący scenariusz. Początkowa faza spotkania nie mogła się bowiem lepiej ułożyć dla zdzieszowiczan.
Pierwszego gola wbili oni Stilonowi, aktualnie ostatniej drużynie w tabeli 3 ligi, już w 3. minucie. Wtedy to najwyżej w polu karnym gorzowian wyskoczył stoper Konrad Kostrzycki, zamieniając na gola, strzałem głową, precyzyjne dośrodkowanie Jakuba Czajkowskiego.
Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa zawodów, piłkarze Ruchu po raz drugi świętowali zdobycie bramki. Tym razem w roli głównej wystąpił Dariusz Zapotoczny.
Wynik 2-0 utrzymał się do przerwy, choć mógł być dla gospodarzy jeszcze lepszy, gdyby swoje okazje wykorzystali Dawid Czapliński i Marcin Niemczyk.
Po nieco ponad godzinie walki, losy meczu zaczęły się jednak dość nieoczekiwanie wymykać Ruchowi spod kontroli.
Sygnał ostrzegawczy gracze ze Zdzieszowic otrzymali w 62. minucie, kiedy to szybką kontrę przyjezdnych trafieniem zakończył Jędrzej Drame.
Ta bramka wyraźnie uskrzydliła zawodników Stilonu, którzy w kolejnych fragmentach potyczki poszli za ciosem. Uczynili to na tyle skutecznie, że w 81. minucie do remisu doprowadził Michał Chyrek.
Taki obrót spraw zdołowałby nie jedną drużynę, ale Ruch po raz kolejny w tym sezonie pokazał, że nie jest łatwo go złamać. Na drugie trafienie rywali odpowiedział zaledwie minutę po nim. Gola zapewniającego zdobycie trzech punktów strzelił Daniel Nowak, po podaniu Pawła Kubiaka.
Ruch Zdzieszowice - Stilon Gorzów Wlkp. 3-2 (2-0)
Bramki: 1-0 Kostrzycki - 3., 2-0 Zapotoczny - 12., 2-1 Drame - 62., 2-2 Chyrek - 81., 3-2 Nowak - 82.
Ruch: Sochacki - Nowak, Kostrzycki, Kozłowski, Sotor - Zapotoczny (65. Jędrzejczyk), Czajkowski, Niemczyk (81. Damrat), Kubiak, Sypek - Czapliński. Trener Łukasz Ganowicz.