Ruch ostatnim półfinalistą Pucharu Polski. Przełamanie Niedzielana
Ruch Chorzów nie musiał specjalnie wysilać się w rewanżu z Ruchem Zdzieszowice i zgodnie z planem wygrał ze swoim imiennikiem z Opolszczyzny. Przełamał się w końcu Andrzej Niedzielan, który dwukrotnie trafił do siatki.
Puchar Polski - wyniki, terminarze, drabinka - wszystko w specjalnym dziale
Po pierwszym spotkaniu, rozegranym przed tygodniem w Zdzieszowicach, w którym Ruch Chorzów zwyciężył z drugoligowcem z Opolszczyzny 4:1, nawet chyba goście nie wierzyli dzisiaj w sukces. Nie zamierzali jednak położyć się przed rywalem, a chcieli godnie pożegnać się z Pucharem Polski, podobnie jak wczoraj Gryf Wejherowo.
Ruch rozpoczął mecz od mocnego uderzenia, jednak strzał Andrzeja Niedzielana z kilku metrów bardzo dobrze wybronił Marcin Feć. Ta akcja z pierwszej minuty zapowiadała otwarte i szybkie spotkanie, jednak na emocje trzeba było poczekać do 23. minuty, kiedy Niebiescy udokumentowali swoją przewagę. Mało widoczny do tej pory Niedzielan, który otrzymał okazję gry od pierwszej minuty, dostał piłkę na głowę od Wojciecha Grzyba i nie pozostało mu nic innego jak z kilku metrów wpakować ją do bramki.
Nie minęło pięć minut, a Ruch prowadził już 2:0. Ponownie w roli głównej wystąpił Andrzej Niedzielan, który dobił strzał Pawła Abbotta, który bardzo dobrze wybronił Feć. Przy dobitce Niedzielana z dwóch metrów bramkarz Zdzieszowic był już jednak bezradny. Popularny "Wtorek" starał się być aktywny od początku spotkania, ale imponował głównie szybkością, co jednak na tle drugoligowców nie powinno dziwić.
W pierwszej połowie zabójcze dla gości były zwłaszcza piłki za linię obrony, kiedy zawodnicy Ruchu uciekali rywalom i groźnie dośrodkowywali bądź próbowali strzelać na bramkę. W ich grze było jednak zbyt wiele niedokładności, by podwyższyć rezultat.
"Zdzichy" mimo straty dwóch bramek, zamierzały walczyć do końca i tuż przed przerwą dopięli swego. Tuż przed przerwą po ładnej akcji dobrym strzałem popisał się Daniel Rychlewicz i zdobył bramkę kontaktową.
Zobacz zdjęcia prosto ze stadionu w Chorzowie!
W drugiej połowie Rychlewicz mógł zostać bohaterem zdzieszowiczan, jednak nie wykorzystał doskonałej okazji w 63. minucie, kiedy doskonałą interwencją po raz kolejny w meczu popisał się Matko Perdijić.
Ruch Również miał swoje okazje nad podwyższenie wyniku w drugiej połowie, ale najlepszych nie wykorzystali Grzyb, kiksując w 57. minucie po dwójkowej akcji Smektały z Niedzielanem, i sam Smektała, strzelając tuż nad poprzeczką sprzed pola karnego w 67. minucie.
W samej końcówce goście mieli jeszcze kilka okazji, ale do końca spotkania, mimo ambitnej postawy zdzieszowiczan, Niebiescy dowieźli zwycięstwo do końcowego gwizdka i dopełnili formalności, awansując pewnie do półfinału Pucharu Polski.
Ruch Chorzów - Ruch Zdzieszowice 2:1 (2:1) - czytaj zapis naszej relacji live z meczu
Bramki:
1:0 - Andrzej Niedzielan 23'
2:0 - Andrzej Niedzielan 27'
2:1 - Daniel Rychlewicz 45'
Ruch Chorzów: Matko Perdijić - Igor Lewczuk, Żelijko Djokić (46' Tomas Josl), Piotr Stawarczyk, Łukasz Burliga - Wojciech Grzyb, Gabor Straka (65' Paweł Lisowski), Filip Starzyński (79' Arkadiusz Lewiński), Jakub Smektała - Paweł Abbott, Andrzej Niedzielan
Ruch Zdzieszowice: Marcin Feć - Sebastian Polak, Michał Bachor, Tomasz Drąg, Dawid Kiliński - Daniel Rychlewicz, Mariusz Kapłon (66' Tomasz Robak), Przemysław Bella, Tomasz Kasprzyk, Jakub Syldorf (63' Mateusz Zaczyński) - Roland Buchała (78' Leszek Juszczak)
Żółta kartka: Dawid Kiliński (Zdzieszowice)
Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz)
Widzów: 4000