Jedyny godny uwagi komentarz zamieścił "Żabol". Przeważnie prawda leży po środku. Nie do końca zgadzam się z ciągłymi protestami na stadionach, które i tak nic nie zmieniają w naszej rzeczywistości stadionowej. Czas najwyższy by był, żeby kibice odstawili na bok miedzy klubowe nieporozumienia (delikatnie powiedziane) i wspólnie zaczęli walczyć o normalność na stadionach. Na ostatnim meczu Lecha z Cracovią była tak wspaniała atmosfera, że aż żal mi się zrobiło, że nie jest tak na każdym meczu. Na meczu z Górnikiem Zabrze też było nie źle. Każdy dopingował swój zespół, nie było żadnych wyzwisk, z żadnej strony i to jak na nasze stadiony już było dobrze. Natomiast mecz ze Śląskiem to nie porozumienie, wzajemne, całkiem niepotrzebne wyzywanie się. Wyrzucanie ULTRASÓW osobiście bym sobie podarował. Należy z nimi współpracować i rozmawiać, a nie na siłę próbować wychowywać kompletnie nieskutecznymi metodami. Na meczu jest silna adrenalina i trudno wymagać, żeby nie było niecenzuralnych słów.

ruch na majstra !!!!!!! górny śląsk !!!!!!

spadnie lks i crasoviz

Nie ma polityki na stadionach za granicą? Ty się chłopie najpierw zapoznaj z tematyką, a później dopiero się wypowiadaj. Polecam przyjrzeć się z bliska ligom bałkańskim czy holenderskiej lub włoskiej. Ultrasi są podstawowym składnikiem atmosfery meczowej. Są potrzebni zwłaszcza w tak słabych ligach jak nasza, bo dla samego "WIDOWISKA" w Polsce to nie ma gdzie iść. Lepiej zainwestować w dekoder i ligę angielską oglądać niż na "STADION" iść. Infrastruktura godna pożałowania, klepiska zamiast boisk, futbolowi artyści nadają się raczej do koszenia trawników... Bardzo dużo ludzi przychodzi na mecze dla poczucia atmosfery. Wszyscy chcieli u nas angielskiej atmosfery na trybunach. Była Anglia i co? Frekwencja zaczęła spadać, pismaki zaczęli się domagać dopingu. Zdecydujcie się!!!!!! Bo w Anglii jest dobry poziom piłkarski. Tam kibic idzie na mecz jak do teatru. Najpierw niech będzie widowisko, później wyrzucajcie ULTRASÓW. To oni przyciągają sponsorów do klubów!!! Lech, Legia, Górnik...

Nie szanowny fanie polskiej piłki.To nie jest tak jak piszesz.Jako bezstronny kibic nie mogę zrozumieć dlaczego:-bijatyki na i przed stadionami - demolowanie mienia-Ciągle protesty o wszystko.Wydaje mi się,że jajko chce być mądrzejsze od kury i kibice zrzeszeni w swych klubach kibica narzucają czy muszą czy nie.Na boiska piłkarskie chodzi się po to,by zobaczyć mecz,a nie rozjuszonych kibiców.Może was to bawi-ale mnie nie!I pewno wielu kibiców którzy chętnie poszliby na mecz z swoimi dziećmi.Młyn jest potrzebny,ale nie najważniejszy!!Bez młyna piłkarze też będą grać.Popatrzcie na wypełnione po brzegi boiska klubów zagranicznych.Tam przy kilkudziesięciotysięcznej widowni jest naprawdę wspaniała atmosfera na boisku.Wiem,bo nieraz uczestniczyłem w tych spektaklach.I nie ma protestów kibiców,nie ma ciągłego wmieszania polityki do sportu,nie ma aż tak wielkiej agresji jak u nas.