menu

Radny Katowic martwi się o Ruch Chorzów

15 grudnia 2016, 13:17 | Tomasz Kuczyński

Krzysztof Pieczyński, katowicki radny i osoba od lat zajmująca się marketingiem i PR-em zwrócił uwagę, że nawet stan kawiarenki Ruchu Chorzów podczas klubowej Wigilii świadczy o złej sytuacji przy Cichej.

Wigilia Ruchu Chorzów
fot. Marzena Bugała-Azarko, Dziennik Zachodni
Wigilia Ruchu Chorzów
fot. Marzena Bugała-Azarko, Dziennik Zachodni
Wigilia Ruchu Chorzów
fot. Marzena Bugała-Azarko, Dziennik Zachodni
Wigilia Ruchu Chorzów
fot. Marzena Bugała-Azarko, Dziennik Zachodni
Wigilia Ruchu Chorzów
fot. Marzena Bugała-Azarko, Dziennik Zachodni
1 / 5

W środę odbyła się tradycyjna, klubowa Wigilia Ruchu Chorzów. Jak zwykle "Niebieska Rodzina" spotkała się w kawiarence Ruchu na stadionie przy ul. Cichej. Zdjęcia, które wykonała nasza fotoreporterka zwróciły uwagę radnego Katowic Krzysztofa Pieczyńskiego.

- Nie życzę źle Ruchowi, ale jak w tym klubie ma być dobrze, skoro nawet jego marketingowcy chwalą się, że w ich reprezentacyjnych pomieszczeniach leci przysłowiowy "tynk ze ściany". Oglądam zdjecia z Wigilii Ruchu i w oczy rzuca mi się jedno: Wszystkie przemówienia, a co za tym idzie zdjęcia na tle niekompletnej, odklejonej framugi drzwi. Niby szczegół, banał, ale te najdrobniejsze rzeczy wskazują dlaczego w klubie jest źle, skoro nawet nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby przed wizytą gości i fotoreporterów nie przykleić brakujacego elementu, a skoro już się o to nie zadbało to nie puszczajmy takich zdjęć do mediów... - podkreślił Pieczyński, dodając, że wypowiada się przede wszystkim jako osoba zajmujaca się od lat marketingiem i PR-em.

- Jestem przewrażliwiony na kwestie PR-u, wiec to była pierwsza rzecz, która mi się rzuciła w oczy na zdjęciach - stwierdził.

Sprawdziliśmy - faktycznie na zdjęciach w tle widać, że brakuje poziomej, ozdobnej framugi i zostały tylko ślady po kleju.

Zresztą sami zobaczcie...

Warto pamiętać, że obiektem przy Cichej zarządza MORiS Chorzów i ośrodek zajmuje się remontami.