Młody talent z Ruchu jednak w Milanie? "Jesteśmy za tym, żeby szedł do przodu"
Urodzony w 2000 roku Przemysław Bargiel był w ostatnim czasie na celowniku Milanu. Ruch nie przystał na pierwszą ofertę za młodego zawodnika, więc sprawa została uznana za zakończoną. Włosi są zdeterminowani, by pozyskać 17-latka, więc przysłali do klubu nową ofertę.

fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Bargiel miałby kosztować 350 tys. euro. To dla Ruchu spory zastrzyk gotówki, zwłaszcza że klub jest w ogromnych kłopotach finansowych. - Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale jesteśmy za tym, żeby Bargiel szedł do przodu. Nie jestem człowiekiem, który będzie blokował rozwój młodych talentów - mówi na łamach "Przeglądu Sportowego" Janusz Paterman, prezes Ruchu.
Chorzowski klub liczy się z tym, że może niebawem stracić 17-latka, ale już szuka następców. Władze Ruchu wychodzą z założenia, że młody talent o wiele lepiej rozwinie się trenując we Włoszech niż grając w 1. lidze. Zawodnik, który ma na swoim koncie pięć spotkań w Ekstraklasie sam jeszcze nie jest pewny swojej przyszłości. - Jestem gotowy na wszystko – deklaruje zainteresowany.
Pod Ostrzałem GOL24
WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24;nf









