menu

Hasi: Jeżeli "Niko" zostanie w Legii, to nie będzie zawiedziony

28 sierpnia 2016, 22:39 | red.

- Za długo nam jednak zajęło zdobycie drugiej bramki, bo groziło nam, że Ruch wyrówna. Wiemy, że nasza gra wymaga jeszcze poprawy, zwłaszcza w kontekście spotkań w Lidze Mistrzów - stwierdził po zwycięstwie w Chorzowie trener Legii Warszawa, Besnik Hasi.

Besnik Hasi, trener Legii Warszawa
Besnik Hasi, trener Legii Warszawa
fot. Szymon Starnawski /Polska Press

Trener Legii Warszawa, Besnik Hasi nie krył zadowolenia po zwycięstwie 2:0 w Chorzowie. - Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. To było bardzo ważne, żeby wygrać ten mecz. Tempo gry nie było wysokie prawdopodobnie z powodu upału, ale tworzyliśmy sobie sytuacje - stwierdził.

Potrafił jednak znaleźć mankamenty w grze swojego zespołu. - Za długo nam jednak zajęło zdobycie drugiej bramki, bo groziło nam, że Ruch wyrówna. Wiemy, że nasza gra wymaga jeszcze poprawy, zwłaszcza w kontekście spotkań w Lidze Mistrzów - wyliczył.

Na konferencji pomeczowej poruszył także kwestie kadrowe. Na pierwszy ogień poszła sprawa kontuzji Michała Kucharczyka.
- Miał problemy ze stopą i dlatego nie trenował przez dwa dni po meczu z Dundalk. Dostawał leki przeciwbólowe, wczoraj już trenował i wyglądało na to, że wszystko było OK, ale jednak w trakcie spotkania ból powrócił - wyjaśnił albański trener, który nie potrafił na razie wskazać, czy jego najlepszy snajper zostanie w drużynie. - Przyszłość Nikolicia? Nie wiem... Gdybym wiedział, to bym powiedział. Jedno jest pewne - jeżeli "Niko" zostanie w Legii, to nie będzie zawiedziony i będzie zdobywał dla nas kolejne bramki - zakończył.

Źródło: Legia.com

Oni wywalczyli awans dla Legii [GALERIA]


Polecamy