menu

Zawisza Bydgoszcz lepszy od beniaminka z Katowic

12 września 2015, 18:48 | Grzegorz Margulewicz

W meczu 8. kolejki 1. ligi Zawisza Bydgoszcz pokonał beniaminka rozgrywek, Rozwój Katowice 2:1. Spadkowicze Ekstraklasy po tym spotkaniu plasują się na pozycji wicelidera.

Zawisza Bydgoszcz pokonał Rozwój Katowice 2:1
Zawisza Bydgoszcz pokonał Rozwój Katowice 2:1
fot. FILIP KOWALKOWSKI / POLSKA PRESS

Początek spotkania nie zapowiadał, że będzie to mecz z jakąkolwiek historią. W pierwszej połowie Zawisza nie grał wybitnej piłki, jednak jego przewaga nie podlegała dyskusji. Do argumentów sportowych potrzeba było dołożyć trochę szczęścia, bowiem gol na 1:0 (autorstwa Kuby Łukowskiego) padł po rykoszecie. Niestety dla bydgoszczan, co staje się już powoli tradycją w tym sezonie, zdobyta bramka uśpiła czujność i rozleniwiła gospodarzy, którzy dali rywalom spore pole do popisu. Już w pierwszej połowie niewiele brakowało do wyrównania, jednak na bramkę zawodnicy Rozwoju musieli poczekać aż do 58. Minuty, gdy Michał Gałecki pewnie wykończył najładniejszą akcję gości w tym meczu. Stracona bramka całkiem zaszokowała gospodarzy, którzy długo nie mogli się pozbierać i zebrali z tego tytułu sporą porcję gwizdów z trybun, na których zasiadło dziś ponad 2000 osób (rekord w tym sezonie). Na szczęście dla Zawiszy, grający dziś naprawdę przeciętne zawody Kamil Drygas miał prawdziwy przebłysk geniuszu pod koniec spotkania. Bramka zdobyta uderzeniem z powietrza na około 10 minut przed końcem meczu okazała się wystarczająca do zdobycia trzech punktów, chociaż o wynik gospodarze drżeli do ostatnich sekund spotkania.

Mecz nie stał na wysokim poziomie, długimi momentami z boiska wiało zwyczajnie nudą. Wydarzeniem spotkania, oprócz przepięknego gola Drygasa, był powrót na trybuny grupy około 150 z bojkotujących klub kibiców. Swoimi przyśpiewkami dali oni jasny sygnał skonfliktowania z właścicielem klubu, Radosławem Osuchem. Konflikt na linii władze klubu – kibole ma się dobrze i nie widać żadnych perspektyw na rozejm między zwaśnionymi stronami.


Polecamy