menu

LOTOS napędza piłkarzy Gryfa Słupsk. "Treningi są ciężkie, wymagające, ale dużo można się nauczyć" [wideo, zdjęcia]

19 czerwca 2019, 18:14 | Robert Gębuś

Wystarczy wybrać się na trening dzieci i młodzieży Gryfa Słupsk, żeby przekonać się, jak udział w Programie Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM wpłynął na rozwój ośrodka.

Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM
fot. Robert Gębuś
1 / 18

To nie tylko sprzęt, o który 120 zawodników z pięciu roczników (2003-2007) nie musi się martwić, ale też wyjazdy na obozy szkoleniowe i stypendia dla najlepszych, młodych piłkarzy. To pozwala skoncentrować się na treningach i grze.

[przycisk_galeria]

- Do naszych największych sukcesów można zaliczyć przede wszystkim udział rocznika 2003 w Centralnej Lidze Juniorów, a także awans rocznika 2005 do ligi wojewódzkiej. Obserwując rozwój młodych zawodników, wydaje mi się, że każdy z tych zespołów będzie grał od następnego sezonu, na poziomie wojewódzkim - mówi Adam Pietras, koordynator techniczny grup młodzieżowych. - To duży sukces naszego ośrodka. Nie musimy się też martwić o sprzęt. Mamy zagwarantowany sprzęt pomocniczy, taki jak drabinki, piłki, jednakowe koszulki, dresy treningowe. Dla tych chłopców granie z logo LOTOSU jest wielkim wyróżnieniem. Można powiedzieć, że LOTOS spełnił wszystkie nasze najważniejsze potrzeby finansowe. To wszystko sprawia, że dzieci, szczególnie w młodszych rocznikach, garną się do futbolu. - mówi Adam Pietras. - Większe zainteresowanie można zaobserwować u najmłodszych roczników. Później następuje selekcja. Część zostaje z nami, część traci ochotę do gry w piłkę. Wyniki wynikami, ale z pewnością łatwiej jest przyciągnąć chłopców do treningów, dzięki takiemu sponsorowi jak LOTOS, takim sprzętom i wyposażeniu, które otrzymujemy w ramach współpracy z Programem.

Gryf dysponuje profesjonalną bazą treningową. To ważny element rozwoju młodego piłkarza, ale nie jedyny.

"- napisał:
LOTOS Junior Cup[/b], w którym uczestniczymy, turnieje halowe czy LOTOS Gryffin Cup. "]

Program finansuje również obozy dla najlepszych zawodników - podkreśla Adam Pietras.

[polecane]16534815;1[/polecane]

- W ubiegłym roku chłopcy byli w Gniewinie. Na tych obozach pracują najlepsi z najlepszych. To tydzień intensywnej pracy. Wracają z nich z nowymi umiejętnościami. Są po prostu lepsi.

- Na obozach codziennie mamy treningi. Są ciężkie, wymagające, ale dużo można się nauczyć i jest bardzo fajny klimat - mówi Maciej Maćkowiak, środkowy obrońca KS Gryf Słupsk, rocznik 2004. - Byliśmy na klubowych obozach w Stężycy, dwa razy w Niechorzu oraz w Sępólnie.

CZYTAJ TAKŻE: Program LOTOSU daje szansę na rozwój w Nowym Dworze Gdańskim. "Niemal dwukrotnie zwiększyła się liczba grup treningowych" [zdjęcia]

Młodzi zawodnicy mają też szanse na stypendia. - Wcześniej były to stypendia sportowe i socjalne. W tym roku przyznawane są stypendia dla najlepszych sportowców - wyjaśnia Adam Pietras. - W naszym ośrodku już dwunastu chłopców otrzymało stypendia sportowe. Młodzi piłkarze, dzięki ProgramowiPiłkarska Przyszłość z LOTOSEM, mają bliższy kontakt z lepszymi zespołami. - Najlepsi są zapraszani na testy do dobrych klubów - mówi Adam Pietras. - Jakub Szynkielewski, jeden z uczestników Programu, został zauważony przez Pogoń Szczecin, Hubert Krzyżanowski, kolejny uczestnik Programu, przez Gwarka Zabrze. To są chłopcy, którzy rozwinęli się dzięki Piłkarskiej Przyszłości z LOTOSEM. O tym, że dzięki udziałowi w Programie, piłkarski rozwój może być lepszy, dobrze wie Maciej Maćkowiak, jeden z zawodników.- Zaczynałem trenować z tatą na podwórku - mówi Maciej. - Zachęcił mnie, pokazywał różne mecze, złapałem smykałkę do gry. Na początku zacząłem trenować w Bykach. Trenowałem tam pięć lat. Później, kiedy w Bykach nie było już dla mnie rocznika, zostałem przeniesiony do Gryfa. Teraz zostałem powołany do kadry UKS LOTOS i uważam, że jest to już spore osiągnięcie. Wkrótce młodzież z Gryfa Słupska będzie miała okazję sprawdzić swoje umiejętności w konfrontacji z rówieśnikami podczas turnieju LOTOS Junior Cup, który 23 czerwca o godz. 10:00, będzie rozgrywany w Gdańsku.


Polecamy