Arka - Rozwój LIVE! Twardy orzech do zgryzienia dla Nicińskiego
Pod nieobecność Michała Nalepy Arka Gdynia zmierzy się z Rozwojem Katowice. Jego absencja to spory problem dla trenera gospodarzy, Grzegorza Nicińskiego. Relacja na żywo w Ekstraklasa.net!
fot. Tomasz Bolt / Polska Press
O tym jak ważną postacią jest Nalepa dla Arki przekonaliśmy się wielokrotnie. Nie sięgając daleko pamięcią można wspomnieć o meczu przeciwko Sandecji. Nalepa zaczął ten mecz na ławce z powodu kontuzji, Arka przegrywała 0:1, więc trener Niciński postanowił postawić wszystko na jedną kartę i wprowadził młodego pomocnika. Już dwie minuty po jego wejściu Arka zdołała wyrównać, a on sam strzelił gola na 2:1, dając żółto-niebieskim trzy punkty.
Kolejny przykład to mecz z Olimpią Grudziądz. Analogiczna sytuacja, błysk Michała Nalepy, który znakomicie wypatrzył Rashida Yussuffa zapewnił Arce zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania.
Dzisiaj jednak Nalepa nie wejdzie nawet z ławki. Wyjechał na zgrupowanie kadry i dodatkowo specjalnie z tego powodu wykartkował się w meczu z Olimpią Grudziądz. Arka obecnie ma kilku młodzieżowców, ale żaden z nich nie jest w stanie zagrać na takim poziomie jak Nalepa.
Trener Niciński wybierze młodzieżowca najprawdopodobniej z dwójki Mosiejko/Tomasiewicz. Problem z pierwszym z nich jest taki, że jest to typowy defensywny pomocnik, w przeciwieństwie do Nalepy nie ma takiego parcia do przodu, mało daje w ofensywie. Wprowadzenie na boisko Tomasiewicza z kolei spowoduje rozbicie znakomicie funkcjonującego ataku Abbott - Siemaszko, co pokazał właśnie mecz z Sandecją.
Ten mecz dla Arki będzie kluczowy. Wiara w zespół rośnie, ale również wiara zespołu w siebie rośnie. Zaczyna się ponowne "pompowanie balonika" jeśli chodzi o awans do Ekstraklasy. Arka zawsze miała jednak problem z graniem przeciwko teoretycznie słabszym drużynom. W tym meczu musi jednak potwierdzić swoje aspiracje do awansu i na stałe zadomowić się w czubie tabeli, a kto wie może nawet na pozycji lidera.
- Arka jest skazana na zwycięstwo, ale liczę, że światła, ligowa atmosfera meczu wpłyną na nas bardzo pozytywnie - powiedział przed meczem trener Rozwoju Katowice Mirosław Smyła. W tym momencie warto przypomnieć że punkty z Gdyni wywoziły już takie tuzy jak Okocimski Brzesko, Energetyk ROW Rybnik czy MKS Kluczbork, dlatego szans katowiczan nie można skreślać.
