Sparing: ROW Rybnik uległ Unii Turza
W swoim ostatnim przedsezonowym sparingu rybniczanie po meczu walki przegrali ostatecznie z Unią Turza Śląska 0:2. Bramki zdobyli Piotr Polak oraz Dariusz Pawlusiński.
fot. Katarzyna Śleziona/Dziennik Zachodni
W sobotę w samo południe ROW Rybnik przystąpił do swojego ostatniego w aktualnym okresie przygotowawczym sparingu. Ich rywalem grająca poziom niżej Unia Turza Śląska. Co ciekawe to już trzecie starcie między tymi zespołami od zakończenia rundy jesiennej. W grudniu lepsi okazali się rybniczanie, natomiast pod koniec stycznia zwycięsko ze sparingu wyszedł trzecioligowiec. Ostatnie starcie miało więc okazać się decydującym.
Podopieczni Piotra Piekarczyka wiosnę rozpoczynają już w przyszłym tygodniu wyjazdowym meczem z Błękitnymi Stargard Szczeciński, natomiast Unia do pierwszego ligowego meczu ma siedem dni więcej. Rybniczanie wyszli więc nieco mniej eksperymentalnym składem – szkoleniowiec w wyjściowej jedenastce postawił na zawodników, którzy są najbliżej gry w zachodniopomorskim.
Spotkanie, mimo że sparingowe, od samego początku charakteryzowało się bardzo szybkim tempem. Nikt nie odpuszczał, a zawodnicy obu zespołów starali się pokazać z jak najlepszej strony. Szczególnie testowany przez Unię piłkarz ROWu Piotr Polak. I to właśnie on w końcówce pierwszej połowy otworzył wynik. Wykończył akcję Mateusza Sitnika wślizgiem pakując piłkę do siatki.
W przerwie dokonano kilku roszad, lecz poziom spotkania nadal nie rozczarowywał. Mecz był bardzo wyrównany. Obie ekipy ciężko pracowały w defensywie, toteż kolejne trafienia długo nie padały. Gola na 2:0 przyniósł dopiero rzut karny po faulu Mariana Jarabicy. Jedenastkę pewnie wykorzystał Dariusz Pawlusiński. Kacper Rosa wyczuł intencje strzelca, lecz nie zdołał powstrzymać futbolówki przed spoczęciem w siatce.
Mecz zakończył się więc zwycięstwem gości 2:0. Gospodarze mają natomiast ostatnie dni by dokonać niezbędnych szlifów. Przed nimi bardzo ciężkie miesiące, podczas których z racji miejsca w tabeli nie mogą sobie pozwolić na podobne do tej sobotniej wpadki.
ROW 1964 Rybnik – Unia Turza Śląska 0-2 (0-1)
0-1 Piotr Polak (43 min.)
0-2 Dariusz Pawlusiński (86 min.)
ROW 1964 Rybnik: Daniel Kajzer (Kacper Rosa) - Jan Janik, Dawid Bober (Tomasz Balul), Marián Jarabica, Dawid Gojny (Sebastian Siwek), Dominik Budzik (Dawid Kalisz, Damian Koleczko), Szymon Jary (Mariusz Muszalik), Mariusz Zganiacz (Damian Gorzawski), Paweł Jaroszewski (Szymon Popiela), Przemysław Brychlik (Marek Gładkowski), Sebastian Musiolik (Kamil Spratek, Dawid Drozdowski)
Unia Turza Śląska: Dawid Fugiel (76 .Karol Wacławiec) - Piotr Glenc (46. Piotr Szymiczek), Krystian Dudała, Kamil Kuczok, Dawid Pawlusiński (80. Jan Chlebik), Dariusz Pawlusiński, Paweł Staniczek (60 Szymon Gałecki), Bartłomiej Sikorski, Mateusz Sitnik, Paweł Polak (46. Marcin Zarychta), Dawid Hanzel (60. Jonatan Domin)