ROW Rybnik rywalem Górnika Zabrze w 1/32 Pucharu Polski
Piątkowym popołudniem rybniczanie rozegrali swój pierwszy po wakacyjnej przerwie mecz o stawkę. W ramach 1/64 finału Pucharu Polski zmierzyli się z Polonią Środa Wielkopolska. Przegrywając do przerwy 0-1, w drugiej połowie zdołali odwrócić losy spotkania i dzięki temu to oni zmierzą się 26 lipca z Górnikiem Zabrze.
fot. Michał Gąciarz
Do startu rozgrywek 2. ligi pozostały jeszcze ponad dwa tygodnie, ale dla podopiecznych Piotra Piekarczyka sezon wystartował już piątkowym popołudniem. Dzień wcześniej udali się na daleki wyjazd do Środy Wielkopolskiej, gdzie mieli stanąć do swojego pierwszego po wakacjach meczu o stawkę. Punktualnie o 17.00 na stadionie tamtejszej Polonii rozegrano spotkanie w ramach 1/64 Pucharu Polski.
Faworytem starcia był wyżej plasujący się w drabinie ligowych rozgrywek ROW, jednak trzeba przyznać, że gospodarze mogli sprawić niespodziankę. Nie minął kwadrans gry, a za sprawą trafienia Mateusza Molewskiego Polonia zdołała wyjść na prowadzenie. Goście wyrównali dopiero po przerwie, a później długo utrzymywał się rezultat remisowy. Dogrywka wisiała w powietrzu. W ostatniej chwili swoich kolegów przed koniecznością dłuższego grania uratował jednak Mariusz Muszalik.
Dzięki temu to rybniczanie awansują do kolejnej rundy. W niej czeka na nich bliski geograficznie Górnik Zabrze. Zespół z Ekstraklasy stanowił będzie jednak znacznie trudniejszą do pokonania przeszkodę. Starcie odbędzie się 26 lipca o godzinie 19.00 na stadionie w Rybniku.
Polonia Środa Wielkopolska – ROW 1964 Rybnik 1-2 (1-0)
1-0 Mateusz Molewski (14 min.)
1-1 Przemysław Brychlik (54 min.)
1-2 Mariusz Muszalik (90 min.)
Polonia Środa Wielkopolska: Karol Szymański - Jakub Solarek, Adam Borucki, Alain Ngamayama, Damian Buczma - Mateusz Molewski (77. Jakub Gwit), Igor Jurga, Mateusz Roszak, Krzysztof Bartoszak, Łukasz Białożyt - Krystian Pawlak
ROW 1964 Rybnik: Kacper Rosa - Marek Krotofil, Dawid Bober, Szymon Jary, Dawid Gojny - Damian Koleczko, Mariusz Muszalik, Kamil Spratek, Sebastian Siwek, Paweł Jaroszewski (78. Damian Gorzawski) - Przemysław Brychlik.