Ross Barkley chciałby grać w Evertonie jako napastnik
Zdaniem Rossa Barkleya to właśnie w roli napastnika, a nie pomocnika, mógłby mieć większy wpływ na grę i wyniki Evertonu.
W obecnym sezonie Barkley gra jako jeden z pomocników i podobnie jak cały Everton nie imponuje wysoką formą. Zdaniem Anglika gra bliżej bramki rywala pozwoliłaby mu ponownie rozwinąć skrzydła.
- Jestem napastnikiem. Czuję, że to tam miałbym największy wpływ na grę zespołu, ponieważ miałby miejsce na drybling, prostopadłe podania i okazje do większej liczby strzałów – mówi gracz The Toffees.
- Wiem, że nie gram tak dobrze, jak powinienem, ale takie rzeczy się zdarzają. Trzeba przetrwać gorszy okres i dotrwać do najlepszych dni kariery, które nadejdą. Piłkarska kariera jest zakręcona – kontynuuje Barkley.
- Nie odczuwam presji. Wierzę w siebie i w to co potrafię zrobić na boisku. Największą presję na siebie wywieram ja sam, ponieważ wiem, że mogę grać znacznie lepiej – zakończył angielski pomocnik.