Ronaldo gotowy na City. Zabraknie dwóch innych piłkarzy Realu

- Z Cristiano wszystko jest w porządku. Dzisiaj trenował z drużyną i jest przygotowany na 100 procent - stwierdził podczas konferencji prasowej Zinedine Zidane, po czym z pewnością wielu kibicom "Los Blancos" kamień spadł z serca. Nie da się bowiem ukryć, że Portugalczyk może być kluczowy w kontekście wywalczenia awansu do finału Ligi Mistrzów. A właśnie jutro "Królewskich" czeka decydujące starcie z Manchesterem City. W pierwszym meczu (rozegranym w Anglii) między obiema drużynami padł tylko bezbramkowy remis. CR7 nie mógł zagrać w tamtym spotkaniu z powodu kontuzji mięśnia uda.

Gwiazdor Realu doznał urazu w końcówce meczu z Villarrealem, który został rozegrany blisko dwa tygodnie temu. Początkowo wydawało się, że Portugalczykowi przytrafiła się jedynie drobna kontuzja, jednak z czasem okazało się, że problemy zdrowotne snajpera są poważniejsze. Z powodu urazu Ronaldo przegapił już trzy spotkania (dwa ligowe, jeden w Lidze Mistrzów), a zdaniem niektórych jego występ przeciwko City miałby być ryzykowny (mówiono choćby o tym, że napastnik mógłby później nie zagrać na Euro). Z najnowszych informacji wynika jednak, że Ronaldo może jutro zagrać bez żadnych obaw o własne zdrowie.

To świetna wiadomość dla Zidane'a, który jednak nie będzie mógł jutro skorzystać z dwóch innych piłkarzy podstawowego składu. Pierwszym jest Karim Benzema, który nie zdążył jeszcze wyleczyć kontuzji. Francuz z tego powodu nie zagrał w weekend z Realem Sociedad. - Ciągle ma problemy zdrowotne, a nie zamierzamy ryzykować - tak nieobecność Benzemy w kadrze na jutrzejszy mecz wyjaśnił Zidane. Szkoleniowiec Realu nie będzie miał do dyspozycji również Casemiro, który był kluczowym piłkarzem w obecnym systemie gry "Królewskich". - W jego przypadku nie mamy do czynienia z poważnym urazem. Po prostu pojawił się obrzęk i Casemiro nie trenował dzisiaj z drużyną. W tym przypadku też nie chcemy ryzykować. Mamy szeroką kadrę, w której są zawodnicy, którzy mogą zająć jego miejsce w jutrzejszym spotkaniu - dodał "Zizou".

Biorąc pod uwagę obecną sytuację, wydaje się, że na pozycję defensywnego pomocnika zostanie cofnięty Toni Kroos, a środek pola zostanie uzupełniony kimś z dwójki James Rodriguez-Isco (wątpliwy jest natomiast wariant z Mateo Kovaciciem). Jeżeli chodzi o trójkę atakujących, to absencja Benzemy będzie zapewne szansą dla Lucasa Vazqueza, który w takim spotkaniu może być kluczowy ze względu na częste powroty do defensywy (w pierwszym meczu z City przebiegł ponad 13 km).