menu

Rodgers chce ściągnąć z wypożyczenia Divocka Origiego

20 listopada 2014, 11:01 | Mariusz Lesiak

Już w styczniu swój pierwszy mecz w barwach Liverpoolu będzie mógł prawdopodobnie zagrać Divock Origi. Brendan Rodgers będzie bowiem próbował ze względu na wciąż przedłużające się problemy ze zdrowiem Daniela Sturrdge'a za wszelką cenę ściągnąć z wypożyczenia reprezentanta Belgii.

Divock Origi
Divock Origi
fot. facebook.com

19-latek, za którego ekipa z czerwonej części Merseyside zapłaciła francuskiemu Lille około 10 milionów funtów, oficjalnie piłkarzem "The Reds" jest już od czerwca tego roku, jednak przedstawiciele obu zespołów doszli do porozumienia i niezwykle utalentowany zawodnik został we Francji na zasadzie rocznego powrotnego wypożyczenia.

Problemy z linią ataku jak i przedłużające się od jakiegoś czasu problemy zdrowotne Daniela Sturridge'a wymuszają na Brendanie Rodgersie radykalne ruchy podczas zimowego okienka transferowego. Patrząc jednak na dostępność klasowych zawodników w styczniu i grubość portfela Liverpoolu wydaje się, iż na chwilę obecną szybszy powrót Divocka Origiego wydaje się być opcją najodpowiedniejszą.

41-letni Irlandczyk z Północy zdaje sobie aczkolwiek sprawę, iż w tej chwili nic nie zależy od niego, ponieważ głos decydujący w tej sprawie ma Lille, jednak ma nadzieję, iż dodatkowe 3 miliony funtów zadowolą ostatecznie francuski klub i wychowanek belgijskiego Genku już w styczniu zawita na stałe na Anfield.

Sam zainteresowany, który w obecnym sezonie strzelił 4 gole dla Lille (3 w lidze, 1 w Lidze Europejskiej), w poprzednim tygodniu w jednym z wywiadów dał do zrozumienia, że bardzo chętnie już na początku przyszłego roku przeniósłby się do Liverpoolu.


Polecamy