Robert Lewandowski trenował w Las Vegas ze swoją nową drużyną w zabójczym skwarze. Z soboty na niedzielę debiut w Barcelonie przeciw Realowi
Trener Barcelony, Xavi Hernandez odwołał z powodu żaru lejącego się z nieba w Las Vegas piątkowy poranny trening przed sobotnim El Clasico z Realem Madryt, który ma być debiutem Roberta Lewandowskiego w Barcy. Przed meczem odbędzie się więc jeszcze tylko jedna sesja treningowa na Allegiant Stadium, zadaszonym obiekcie z klimatyzacją - poinformował kataloński dziennik „El Mundo Deportivo”.
fot. @FCBarcelona/Twitter
fot. @FCBarcelona/Twitter
fot. @FCBarcelona/Twitter
fot. @FCBarcelona/Twitter
Termometr wskazywał 45 stopni Celsjusza, gdy drużyna Barcelony wylądowała w stolicy stanu Nevada. Temperatura w Las Vegas wyklucza obecnie normalne funkcjonowanie. Spacer po mekce kasyn przy obecnej pogodzie jest w zasadzie niewykonalny. Xavi więc postanowił odwołać zaplanowany na piątek rano trening Barcelony, gdy termometr miał wskazywać 39 stopni.
„Blaugrana” odbyła dzień wcześniej, w czwartek, popołudniową sesję treningową, opóźniając jej początek z godziny 19 na 20. Drużyna ćwiczyła na Cashman Field, obiekcie Las Vegas Light FC, drużyny piłkarskiej drugiego poziomu rozgrywkowego w Ameryce - USL Championship. Na boisku, stworzonym w latach 80. do gry w baseball, zawodnicy Barçy rozciągali mięśnie najlepiej, jak potrafili, przy wieczornym niebie, ale też wciąż zabójczym skwarze i temperaturze sięgającej aż 43 stopni Celsjusza! Upał więc doskwierał niemiłosierny!
[polecany]23308359[/polecany]
Stale pracujące zraszacze na boisku pomogły nieco złagodzić „rozgrzaną patelnię” podczas drugiego etapu amerykańskiego tournee Barcelony, co jednak nie do końca pomaga w najlepszym przygotowaniu do sezonu. „El Mundo Deportivo” pochwaliło decyzję przedłużenia o jeden dzień pobytu drużyny w Miami, aby jak najkrócej chronić się przed żarem Nevady w murach luksusowego Hotelu Palms Casino Resort w Las Vegas.
Amerykańskie El Clasico ma się odbyć przy 39 stopniach na zewnątrz o godzinie 20 lokalnego czasu (o 5 rano w Polsce z soboty na niedzielę). Klimatyzacja pod dachem stadionu Allegiant ma działać bez zarzutu. Ultranowoczesną arenę w Vegas otwarto w lipcu 2020 roku po 40 miesiącach budowy i kosztach sięgających 2 miliardów dolarów, czyli dwa razy większych niż zaplanowano na przebudowę Camp Nou.
[polecany]23313249[/polecany]
Obiekt został sfinansowany ze środków publicznych oraz prywatnych i jest drugim najdroższym stadionem w USA po arenie SoFi w Los Angeles, która kosztowała aż 5 miliardów dolarów. Allegiant Stadium, należąca do linii lotniczych Allegiant Air, jest siedzibą zespołu futbolu amerykańskiego Las Vegas Raiders, który w 2020 przeniósł się z Los Angeles. Obiekt może pomieścić 65 000 widzów.
Jeszcze w czwartek w wyspecjalizowanych portalach było w sprzedaży trochę biletów, chociaż w załącznikach niemal wszystkie miejscówki zostały zarezerwowane.
