menu

Rio Ferdinand ogłosił zakończenie kariery

30 maja 2015, 15:50 | Grzegorz Ignatowski

81-krotny reprezentant Anglii, Rio Ferdinand, ogłosił zakończenie kariery. 36-letni obrońca występował ostatnio w Queens Park Rangers.

Rio Ferdinand postanowił zawiesić piłkarskie buty na kołku
Rio Ferdinand postanowił zawiesić piłkarskie buty na kołku
fot. wikimedia commons/ Austin Osuide

Ferdinand miał ostatnio problem z wywalczeniem sobie miejsca w pierwszym składzie Queens Park. W zakończonym właśnie sezonie rozegrał w barwach tego klubu zaledwie 11 spotkań. − Po osiemnastu latach profesjonalnego grania w piłkę poczułem, że nadszedł odpowiedni moment, by zakończyć profesjonalną karierę i przestać robić to co najbardziej kocham. Jako 12-letni chłopak kopiący piłkę na podwórku nawet nie marzyłem, że będę grał w West Hamie, będę kapitanem Leeds, wygram Ligę Mistrzów i ponownie spotkam się z moim pierwszym menedżerem, Harrym Redknappem, w Queens Park. − powiedział Rio Ferdinand na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. − Zawszę będę wspominał 81 meczów, jakie zagrałem w reprezentacji Anglii z wielką dumą. To są skarby mojej pamięci, które zostaną w niej na zawsze − dodał legendarny obrońca.

Ferdinand w swojej piłkarskiej karierze rozegrał 504 spotkania na poziomie Premier League i strzelił 11 bramek. W tym czasie sześciokrotnie zdobywał tytuł mistrzowski, raz sięgnął po Puchar Anglii i trzy razy po Puchar Ligi Angielskiej. Jego największym sukcesem na arenie klubowej było wygranie Ligi Mistrzów w sezonie 2007/08. Sam zawodnik zaznacza, że te sukcesy nie byłyby możliwe, gdyby nie spotkał na swojej drodze Aleksa Fergusona. − Wygranie tych wszystkich trofeów podczas 13-letniego pobytu w Manchesterze United pozwoliło mi osiągnąć w futbolu wszystko czego pragnąłem. Nic z tego nie byłoby możliwe gdyby nie geniusz jednego człowieka - Sir Alexa Fergusona. Jego największym osiągnięciem w moich oczach zawsze będzie to, jak rozwijał nas jako mężczyzn, nie tylko jako piłkarzy. W mojej opinii zawsze będzie on najlepszym menedżerem w historii brytyjskiego futbolu.


Polecamy