menu

Reprezentacja Polski przyszłości. Tak może wyglądać skład za 5 lat? Selekcjonerem Adrian Siemieniec

16 października, 11:20 | redakcja

Robert Lewandowski? 37 lat. Łukasz Skorupski? 34. Piotr Zieliński? 31. Jan Bednarek? W przyszłym roku 30. Słowem, za chwilę dzisiejsi liderzy reprezentacji Polski opuszczą definitywnie drużynę, ustępując miejsca nowemu pokoleniu. Kto za kilka lat może stanowić o sile Biało-Czerwonych? Postanowiliśmy nieco powróżyć z fusów i przewidzieć jedenastkę przyszłości - czyli taką na 2030 rok. Poznajcie wyniki naszej zabawy. Jest dyskusyjnie!

Jak mógłby wyglądać skład reprezentacji Polski za kilka lat? Oto wyniki naszego wróżenia z fusów
fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Sławomir [b]Abramowicz[/b] - Dziś ma 21 lat, broni w Jagiellonii Białystok i reprezentacji Polski U-21, a według Transfermarkt jest wart 4 mln euro. Wszystko przed nim. W każdym razie ze swojego pokolenia (Tobiasz, Łubik, Trelowski) rokuje najlepiej.
fot. Adam Jastrzębowski
Wojciech [b]Mońka[/b] - Ma 18 lat, powoli przebija się w Lechu Poznań i jest reprezentantem Polski w kadrze U-21, wycenianym przez Transfermarkt na 1 mln euro. Bardzo dobrze rokuje. Jan [b]Ziółkowski[/b] - 20 lat, transfer za ponad 6 mln euro do Romy, a teraz debiut w reprezentacji Polski i laurki od ekspertów w tym Zbigniewa Bońka. Naturalny kandydat na lidera defensywy i kapitana. Oby tylko nie przepadł w Italii... Jakub [b]Kiwior[/b] - Kogoś ze starszyzny też wypada mieć! 25-latek z FC Porto (wyceniany na 25 mln euro) ma tak naprawdę najlepsze lata swojej kariery przed sobą. Jest lewonożny, więc szczególnie cenny.
fot. Sylwia Dąbrowa
Nicola [b]Zalewski[/b] - 23 lata, Atalanta Bergamo (transfer za 17 mln euro) i już bardzo dobre statystyki w reprezentacji Polski. Ten pomocnik ukształtowany przez Włochy bez wątpienia zachowa miejsce w kadrze. Nie możemy doczekać się, aż dołączą do niego ci wszyscy młodzi, którym piłka - tak jak jemu - nie przeszkadza przy nodze. Maxi [b]Oyedele[/b] - 20 lat, Strasbourg, już po debiucie w seniorskiej reprezentacji i w ważnych meczach Legii Warszawa. Skoro Marek Jóźwiak twierdzi, że tak naprawdę za jego transferem stoi Chelsea to możecie sobie wyobrazić z jakim potencjałem do wydobycia mamy do czynienia. Oby mu się wiodło, bo rokuje na klasową szóstkę. Kacper [b]Urbański[/b] - 21 lat, Legia Warszawa, już 11 meczów w dorosłej reprezentacji. Teraz młodzieżówka i stołeczna drużyna są dla niego trampoliną do kariery, która nieco wyhamowała. Ale spokojnie! To ciągle stosunkowo młody zawodnik z dużym talentem do kombinacyjnej piłki.
fot. Adam Jankowski
Jan [b]Faberski[/b] - 19 lat, obecnie w PEC Zwolle i reprezentacji Polski U-21, absolwent słynnej szkółki Ajaksu Amsterdam. Duże możliwości, by zaistnieć na skrzydle. Wesley Sneijder przepowiada mu wielką karierę, mówiąc że może zostać najlepszym Polakiem w historii. Tomasz [b]Pieńko[/b] - 21 lat, Raków Częstochowa, akurat po hat-tricku dla reprezentacji Polski U-21. Kto ogląda regularnie PKO Ekstraklasę ten wie, że ten pomocnik rokuje na poważne granie - oby z pożytkiem dla seniorskiej kadry, w której ciągle brakuje kreatywnych postaci. Oskar [b]Pietuszewski[/b] - 17 lat, wart według Transfermarkt aż 8 mln euro, gra dla Jagiellonii Białystok i reprezentacji Polski U-21. Ewidentnie nikt nie chce go "spalić" - stąd nie ma mowy o błyskawicznym transferze ani debiucie w seniorskiej w kadrze. Wszyscy wiedzą jednak z kim mamy do czynienia. Selekcjoner Jan Urban mówi o "polskim Yamalu".
fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Marcel [b]Reguła[/b] - tylko 18 lat, z dobrym przetarciem w Zagłębiu Lubin i reprezentacji Polski U-21, wart co najmniej 2 mln euro. Nie mamy tak naprawdę rokujących napastników, on raczej byłby fałszywym, ale na pewno papiery na granie ma!
fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Adrian [b]Siemieniec[/b] wydaje się dzisiaj naturalnym kandydatem na tę funkcję. To on sprawił, że Jagiellonia zdobyła pierwsze mistrzostwo i dotarła aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji, do której znowu się teraz dostała. Świetny taktyk i motywator. Wypromował wielu młodych graczy na czele z Oskarem Pietuszewskim.
fot. Sylwia Dąbrowa
Tak może wyglądać podstawowy skład za kilka lat
fot. Internet
1 / 8

Skład reprezentacji Polski przyszłości - na 2030 rok


[przycisk_galeria]

Wymiana pokoleniowa musi nastąpić - oby nie z takim skutkiem jak w piłce ręcznej. Powody to umiarkowanego optymizmu są, o czym świadczą nie tylko wyniki kadr młodzieżowych, ale również sama gra. Widzieliście jak koncertowo prezentowali się podopieczni Jerzego Brzęczka w październikowych mecz U-21? Im kiwać nie zakazano! Za parę lat kilku z nich powinno stawić o sile pierwszej reprezentacji. Selekcjonerem? Oczywiście Adrian Siemieniec!

Tak wyglądała podstawowa jedenastka na Euro w 2016 roku: Szczęsny/Fabiański - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński, Grosicki/Peszko - Milik, Lewandowski.

Tak wyglądała jedenastka na Euro w 2021 roku: Szczęsny - Bereszyński, Glik, Bednarek - Jóźwiak, Klich/Moder, Krychowiak, Zieliński, Linetty/Świderski, Rybus/Puchacz - Lewandowski.

Tak wygląda jedenastka teraz: Skorupski - Wiśniewski, Bednarek, Kiwior - Cash, Slisz, Zieliński, Zalewski - Szymański, Kamiński, Lewandowski.

Tak może wyglądać jedenastka w 2030 roku: Abramowicz - Mońka, Ziółkowski, Kiwior - Zalewski, Oyedele, Urbański - Faberski, Pieńko, Pietuszewski - Reguła.