Spotkanie relacjonował Mateusz Hawrot. Dziękuję za uwagę.

Koniec! Arsenal zgodnie z planem awansował do ćwierćfinału Pucharu Anglii. Zawodnicy Sutton pokazali wielkie serce do gry, ambicję, należą im się ogromne brawa za tę wspaniałą przygodę w rozgrywkach.

Jeszcze próbują piłkarze Sutton, niestety dla nich - bez skutku.

Trzy minuty doliczone do regulaminowego czasu gry.

Chamberlain sprzed pola karnego uderzył obok bramki.

Amankwaah powstrzymał Pereza i będzie rzut rożny.

Deja vu. Za mocne podanie do wybiegającego Pereza.

Przerwa w grze. Downera złapały skurcze.

Najpierw gospodarze mieli rzut rożny, z którego nic nie wynikło, a następnie w rewanżu Lucas Perez zupełnie zepsuł akcję swojego zespołu.

Rezerwowemu golkiperowi gospodarzy z pewnością się nie nudzi. Warto dodać, że najprawdopodobniej był to... kebab :)

Ostatnia zmiana w dzisiejszym meczu. Fitchett za Biamou.

Strzał Chamberlaina z kilkunastu metrów. Dobrą interwencją popisał się Worner.

Kolejne dziś długie zagranie z głębi pola w kierunku Pereza. Po raz kolejny też zabrakło dokładności.

Akcja Arsenalu zakończona interwencją jednego z obrońców Sutton. Korner.

Długa piłka Collinsa do przodu, ale czujny był Mustafi.

Holding i Ospina nie po raz pierwszy kiepsko się dziś komunikują, czego efektem jest aut na wysokości pola karnego dla gospodarzy.

Maitland-Niles w kierunku Walcotta, ten sprytnie chciał minąć Spence'a, ale defensor Sutton nie dał się nabrać.

A Alexis za Iwobiego.

Trwa festiwal zmian, na boisku za wiele się nie dzieje. Maitland-Niles za Reine-Adelaide'a

I zmiana numer dwa w Sutton. May zszedł, za niego Hudson-Odoi.

Pierwsza zmiana w zespole gospodarzy. Spence za Beckwitha.

Znakomita akcja Oxlade'a, który popędził lewą flanką i podał wzdłuż bramki. Walcottowi mało zabrakło, by skierować tę piłkę do siatki.

Co tu się stało?!! Fenomenalne uderzenie Deacona z dystansu, Ospina stał jak zahipnotyzowany, a piłka uderzyła w poprzeczkę. Zabrakło centymetrów do upragnionego dla Sutton gola.

Perez z dystansu ponad bramką.

Świetna interwencja Amankwaah, uprzedził strzeleckie zamiary Walcotta.

Piłka z głębi boiska została skierowana w stronę Pereza. Zawodnik gości nie miał jednak szans, by dojść do tego podania.

Blisko! Wrzutka z rzutu rożnego, do piłki doszedł Collins i uderzył minimalnie ponad bramką! Brawa dla gospodarzy za śmiałe ataki w ostatnich kilku minutach.

Ajajaj! Sutton znów w polu karnym gości, tym razem Monreal uprzedził zamiary Gomisa po centrze z lewej strony.

Jest strzał dla Sutton! Biamou oddał uderzenie z okolic linii pola karnego, celne, ale zbyt słabe, by zaskoczyć Ospinę.

Za głęboka centra Iwobiego w pole karne. Od bramki Worner.

Znów ciekawego zagrania szukał Chamberlain, tym razem Walcotta w ostatniej chwili uprzedził bodajże Collins.

0:2. Ależ podkręcili tempo zawodnicy gości. Kapitalna akcja, kilka szybkich podań, wejście w pole karne, świetne podanie Monreala do Walcotta i drugi gol dla Arsenalu.

Gomis! Z dobrej strony pokazał się zawodnik gospodarzy, nie dał się Monrealowi, ograł go i zdołał nawet oddać uderzenie. Zablokował go Chamberlain. Brawa dla Gomisa.

Chamberlain mądrze do Walcotta, ale minimalnie za mocno.

Reine-Adelaide kolejny raz próbuje dryblingu i kolejny raz brakuje mu dokładności. Dużo dziś chaosu w poczynaniach pomocnika gości.

Arsenal próbuje sforsować znów postawiony mur defensywny Sutton. Na razie im to nie wychodzi.

Holding zaskoczył swoim zagraniem Ospinę, ale ostatecznie nie wynikło z tego żadne zagrożenie.

Biamou złapany na ofsajdzie.

Druga połowa rozpoczęta.

Awizowana wcześniej zmiana. Oxlade-Chamberlain za Elneny'ego.

Przerwa, 0:1. Wracamy za około kwadrans.

Dwie minuty doliczone.

Ajajajajajaj! Fatalny błąd Ospiny, przed genialną okazją stanął Adam May, ale chyba zjadła go trema i minimalnie się pomylił! To mógł być remis!

Nieudany rzut rożny, ale piłka wciąż w posiadaniu Arsenalu.

Kontra gości zakończona groźnym strzałem Iwobiego. Po rykoszecie piłka minimalnie minęła prawy słupek. Korner.

Collins wyjaśnia nieporozumienie, po chwili kontra gospodarzy, błąd Adelaide'a i faul na Deaconie. Kartka.

Będzie korner dla Arsenalu.

Całkiem sprawna akcja Arsenalu, ale Perez stracił piłkę przed polem karnym. Na swoje szczęście, za chwilę ją odzyskał.

Deacon przesadził delikatnie z siłą tej centry.

Rzut wolny dla Sutton z niezłej pozycji, może być dobra okazja na wrzutkę.

Elneny wrócił do gry. Zobaczymy, czy dogra do końca pierwszej połowy.

Elneny ma problemy zdrowotne, usiadł na murawie i chyba nie jest w stanie kontynuować gry. Rozgrzewa się już Oxlade-Chamberlain.

Walcott bliski zdobycia przepięknej bramki sprzed pola karnego. Zabrakło niewiele.

Duże zamieszanie w polu karnym Sutton, finalnie piłkę wycofano do Reine-Adelaide'a, ten jednak pechowo się poślizgnął.

Padły zasieki obronne Sutton. Arsenal na prowadzeniu, autorem bramki Lucas Perez. Hiszpan ładnie zawinął z prawej strony do środka i walnął po długim słupku. Wornera zmylił jeszcze czyhający na piłkę Walcott, który jednak ostatecznie jej nie dotknął.

Żółta kartka dla Xhaki, regularnego kolekcjonera kartoników od sędziego.

Podpalił się Deacon, który jest wychowankiem Arsenalu. Popędził lewym skrzydłem, zdołał wykonać zwód, ale zamiast szukać kolegów z zespołu, kopnął wysoko nad bramką.

Kiepska próba Arsenalu - piłka w rękach Wornera.

Długa piłka w stronę Pereza, ale zawodnik gości nie zdołał dojść do tego podania.

Nieudana próba wymuszenia jedenastki przez jednego z zawodników Sutton.

Dobra dwójkowa akcja Reine-Adelaide'a z Iwobim, strzał tego pierwszego został zablokowany, po chwili wyniknęło krótkie zamieszanie, ostatecznie zakończone przez bardzo niecelne uderzenie Elneny'ego.

Arsenal absolutnie nie forsuje tempa, na razie folklor nie tylko wokół, ale też na boisku.

Gra już wznowiona, piłkę mają "Kanonierzy".

Na murawę wtargnął niezwykle zadowolony kibic gospodarzy, oczywiście przerwa w grze.

Zawodnicy Sutton na dłużej zagościli na połowie gości, ale nic z tego nie wynikło.

Gospodarze dośrodkowali w pole karne, ale nikt nie sięgnął piłki.

Pierwsza groźniejsza akcja Arsenalu zakończona zablokowanym uderzeniem Reine-Adelaide'a.

Dość spokojny początek meczu. Sztuczna murawa na razie nie daje się we znaki nieprzyzwyczajonym do tego zawodnikom Arsenalu.

Walcott złapany na spalonym.

Rozpoczęli!

Dzisiejsze spotkanie poprowadzi arbiter międzynarodowy - Michael Oliver.

Arsene Wenger nie zaskoczył wyjściową jedenastką i w dużej mierze postawił na zawodników, których można było się spodziewać od pierwszej minuty. Warto odnotować obecność na ławce rezerwowych Pera Mertesackera i Mathieu Debuchy'ego - obaj są po ciężkich kontuzjach i kto wie - być może w trakcie spotkania dostaną swoją szansę.

Fragment naszej przedmeczowej zapowiedzi: Wysoka porażka z Bayernem w Lidze Mistrzów sprawiła, że wokół Arsenalu zrobiło się gorąco. Wielu piłkarzom, na czele z niewidocznym od kilku spotkań Mesutem Oezilem, zarzucono brak ambicji i woli walki. Kilku istotnych zawodników wręcz skompromitowało się swoim występem. (...) Wenger podkreślił na konferencji prasowej, że teraz należy skupić się na Pucharze Anglii. Inny rezultat niż wysokie zwycięstwo nad outsiderem może tylko spotęgować narastającą krytykę.

To pierwsze w historii starcie pomiędzy tymi dwoma zespołami. Sutton, przeciętniak z piątej ligi, jest rewelacją rozgrywek FA Cup w bieżącym sezonie. Wyeliminowali już kilku rywali, w ostatniej fazie rozprawiając się z Leeds United. Czy stać ich na choćby nawiązanie walki z zdecydowanym faworytem? Za chwilę się przekonamy.

Rezerwowi Sutton: Wayne Shaw, Dan Spence, Louis John, Jeffrey Monakana, Bradley Hudson-Odoi, Matt Tubbs, Dan Fitchett

Rezerwowi Arsenalu: Damian Martinez, Mathieu Debuchy, Per Mertesacker, Kieran Gibbs, Ainsley Maitland-Niles, Alex Oxlade-Chamberlain, Alexis Sanchez

Zapraszamy na relację z meczu Sutton United - Arsenal. Pierwszy gwizdek arbitra za około dwadzieścia minut.