menu

Straceńcy z Madrytu wrócą do łask? Bale i James jednak mogą zostać w Realu Madryt

25 lipca 2019, 15:50 | BG

Kontuzja gwiazdy Realu Madryt Marco Asensio mocno zmieniła plany Królewskich i innych klubów. Jeszcze do niedwana pewni transferów Gareth Bale i James Rodríguez teraz mogą być bardzo przydatni Królewskim


fot.

Okres przygotowawczy przed sezonem trwa w najlepsze, a czołowe kluby Europy mierzą się ze sobą na różnych kontynentach. Najwięcej emocji budzi International Cham-pions Cup, który pośrednio wpływa na rynek transferowy.

W nocy z wtorku na środę w tych rozgrywkach zmierzyły się ze sobą Arsenal i Real Madryt. Królewscy wygrali to spotkanie po rzutach karnych, ponieważ w regulaminowym czasie gry padł remis 2:2. Po tym meczu nikt w obozie Los Blancos nie był jednak choć na chwile zadowolony, bo ciężkiej kontuzji doznał Marco Asensio. Dopiero po dokładnym badaniu okazało się, że Hiszpan zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie i uszkodził łękotkę, przez co może pauzować nawet przez dziewięć miesięcy.

Kontuzja piłkarza ma ogromne znaczenie dla poczynań klubów na rynku transferowym. Media spekulowały, że zastępcą Asensio będzie rezerwowy Dani Ceballos, który miał sezon spędzić na wypożyczeniu w Arsenalu. Trener Kanonierów Unai Emery przyznał, że przy takim obrocie spraw nie jest pewny całej transakcji, ale wszystko wskazuje na to, że gwiazda ostatnich mistrzostw Europy U-21 w końcu trafi na Emirates Stadium. Czwartkowa prasa pisze więc o innych opcjach. „Rozwiązanie jest w domu” - przekonuje „AS”, a „Marca” przedstawia sześciu piłkarzy obecnej kadry Realu, którzy mogliby zastąpić Asensio. Dwóch z nich miało już opuścić Santiago Bernabeu latem, ale być może będą musieli zmienić plany. Mowa o Jamesie Rodríguezie, który był już ponoć dogadany z Atletico Madryt i Garethcie Bale’u, flirtującym z zespołami z Chin. Szczególnie pozostanie w Hiszpanii Walij-czyka byłoby zaskakujące, ponieważ Zinedine Zidane był przekonany o jego transferze, o czym wspomniał publicznie.