Rafał Gikiewicz chce być numerem 1 w Śląsku
- Na pewno trochę akcji do bronienia miałem, ale cieszę się, że udało mi się zachować czyste konto, bo szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio był taki mecz - mówił po spotkaniu z Pogonią Szczecin Rafał Gikiewicz.
fot. Piotr Krzyżanowski/Polskapresse
Bramkarz mistrzów Polski był zadowolony z możliwości drugiego z rzędu występu w spotkaniu ligowym. - Fajnie, że trener mi zaufał i dostałem kolejną szansę. W drugiej połowie odbiłem jeden ze strzałów barkiem, ponieważ piłka tuż przede mną dostała dziwnej rotacji i tylko tak zdążyłem zareagować.
Gikiewicz jednocześnie ma nadzieję, że teraz to on zostanie numerem 1 w bramce Śląska i odeśle na ławkę kontuzjowanego ostatnio Mariana Kelemena. - Chyba nie dałem powodów, żeby trener mnie zdjął i bardzo chciałbym dłużej zostać w bramce. Teraz Marian Kelemen wraca i niech szykuje się na ciężką rywalizację.
źródło: Śląsk Wrocław