Radoslav Latal: Pogoń zagrała bardzo defensywnie
Piast Gliwice jeszcze nie wygrał w tym roku w Ekstraklasie. We wczorajszym meczu - podobnie jak tydzień temu z Górnikiem Łęczna - także zremisował, tym razem u siebie z Pogonią Szczecin 0:0.
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
- Każdy widział, jaka była murawa, jak padał śnieg. Poza tym Pogoń grała bardzo defensywnie. Miała aż siedmiu obrońców w składzie. Wobec takich warunków ciężko było coś wskórać - mówił na gorąco po spotkaniu trener Piasta, Radoslav Latal.
- My chcieliśmy atakować. Pogoń nie. I dla niej pogoda była sprzyjająca - zaznaczył czeski szkoleniowiec, po czym dodał: - Zabrakło nam gry piłką. Napastnicy nie wywiązali się ze wszystkim obowiązków. W końcówce zdjąłem Josipa Barisicia. Wszedł w jego miejsce Kornel Osyra. To było nietypowe rozwiązanie. Miało jednak swój konkretny cel: Wobec braku możliwości gry kombinacyjnej, Osyra jako rosły zawodnik miał zgrywać piłki głową do kolegów z drużyny.