Radomiak Radom wygrał ze Skrą Częstochowa na inaugurację rozgrywek drugiej ligi i w debiucie trenera Dariusza Banasika

[b]Radomiak Radom - Skra Częstochowa 1:0 (1:0)[/b]
[b]Bramki[/b]: Szuprytowski 19.
[b]Radomiak[/b]: Haluch - Wawszczyk, Klabnik, Świdzikowski, Grudniewski, Jakubik, Filipowicz (71 Kaput), Makowski, Szuprytowski (78 Sokół), Mikita (62 Suchanek), Leandro (90 Winsztal).
[b]Skra[/b]: Biegański - Woldan, Zalewski (59 Jurek), Nocoń, Kowalski, Napora, Tomczyk (72 Obuchowski), Błaszkiewicz, Olejnik, Niedbała (55 Musiał), Nowak (82 Kieca).
[b]Żółte kartki[/b]: Świdzikowski - Olejnik, Napora, Nocoń, Kowalski.
[b]Sędziował[/b]: Rafał Rokosz (Katowice).

[b]ZAPIS RELACJI NA ŻYWO - TUTAJ[/b]

[b]ZOBACZ TEŻ: Dariusz Banasik, trener Radomiaka po zwycięstwie ze Skrą: - Czuliśmy wsparcie kibiców; Jest jeszcze dużo rzeczy do poprawy.[/b]

Pierwsze minuty były nerwowe z obu stron. Jeden i drugi zespół popełniał trochę błędów, nie brakowało niedokładności. Swoje dołożył też sędzia Rafał Rokosz, który podjął parę dziwnych decyzji. W ekipie Radomiaka było widać jeszcze brak zgrania spowodowany kilkoma zmianami w składzie. W 19 minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym piłka trafiła do Damiana Jakubika, który pognał prawą stroną, wbiegł w pole karne i wyłożył wzdłuż linii piłkę Damianowi Szuprytowskiemu, któremu nie pozostało nic innego, jak tylko wpakować ją do siatki. Był to premierowy gol dla Radomiaka w sezonie 2018/19 drugiej ligi.

Obraz gry w kolejnych minutach nie uległ zmianie. Brakowało sytuacji podbramkowych, a gra toczyła się głównie w środku pola. Stroną dominującą był Radomiak, ale niewiele z tego wynikało. Zieloni nie stwarzali bowiem groźnych sytuacji podbramkowych. Skra natomiast nie była w stanie zagrozić rywalom. Próbowali Patryk Mikita czy Leandro po indywidualnych, ale bezskutecznie. W końcówce zieloni nieco przyspieszyli, ale brakowało im ostatniego podania, skuteczności i do przerwy utrzymał się wynik 1:0.

Gospodarze otrzymali poważne ostrzeżenie kilka chwil po wznowieniu spotkania. Z lewego skrzydła dośrodkował Dawid Niedbała, a bliski trafienia był Damian Nowak. Nie sięgnął jednak piłki, ale zabrakło mu centymetrów do doprowadzenia do wyrównania. Minuty po przerwie zdecydowanie nie rozpieszczały kibiców. Dopiero w 61 minucie Radomiak przeprowadził bardzo ładną akcję zakończoną mocnym uderzeniem Leandro. Dobrze między słupkami spisał się jednak Biegański.

Zieloni kontrolowali przebieg spotkania, ale nie forsowali za bardzo tempa. Skra natomiast oprócz wspomnianej sytuacji z początku drugiej połowy, nie zagroziła bramce Halucha. Leandro kilkukrotnie próbował indywidualnie, ale brakowało wykończenia.

W końcówce goście mieli rzut karny, po faulu Patryka Winsztala na Adamie Olejniku. Piotr Kocoń jednak nie wytrzymał presji i uderzył mocno, ale ponad poprzeczką bramki Halucha. Radomiak wygrał skromnie 1:0 i zainkasował trzy punkty w inauguracyjnym spotkaniu sezonu 2018/19 drugiej ligi.

Sobotni pojedynek był debiutem dla trenera Dariusza Banasika oraz paru zawodników: Jakuba Wawszczyka, Rafała Makowskiego, Michała Kaputa i Michała Suchanka.

[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ

[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ

[b]ZOBACZ TEŻ: Dariusz Banasik, trener Radomiaka Radom przed meczem ze Skrą Częstochowa[/b]

[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]

Największe gwiazdy MŚ 2018. Kto błysnął najbardziej	100 mln euro to już standard. Oto najdrożsi piłkarze na świecie
Lista najdroższych piłkarzy w historii. TOP 10	TOP 8 Najlepiej ubrani trenerzy na Mundialu 2018
Największe gwiazdy MŚ 2018. Kto błysnął najbardziej	100 mln euro to już standard. Oto najdrożsi piłkarze na świecie
Lista najdroższych piłkarzy w historii. TOP 10	TOP 8 Najlepiej ubrani trenerzy na Mundialu 2018

[reklama]