Radomiak Radom walczy o baraże. Zieloni zagrają w sobotę z będącą w strefie spadkowej Wisła Puławy. W sobotę "Echo Radomiaka"
Piłkarze Radomiaka Radom rozegrają w sobotę, 26 maja, przedostatni pojedynek w sezonie 2017/2018 w drugiej lidze. Ich rywalem będzie znajdująca się w strefie spadkowej Wisła Puławy. Tego samego dnia wraz z "Echem Dnia" ukaże się bezpłatny dodatek, "Echo Radomiaka".
fot. Joanna Gołąbek
Zieloni obecnie zajmują czwartą lokatę w tabeli i mają tyle samo punktów na koncie, co piąta Garbarnia Kraków. Podopieczni trenera Grzegorza Opalińskiego mają jednak lepszy bilans spotkań bezpośrednich, dlatego są wyżej klasyfikowani w tabeli.
Celem radomian na dwie ostatnie kolejki ligowe muszą być dwa zwycięstwa. Wtedy, bez oglądania się na wyniki Garbarni, zieloni zapewnią sobie czwarte, barażowe miejsce, w drugiej lidze. Każda strata punktów będzie oznaczała nerwowe spoglądanie na rywala z Krakowa.
- Od początku, odkąd mam przyjemność prowadzić zespół Radomiaka, podkreślam to, że będziemy walczyli i grali do końca. Tak samo będzie w sobotę. Zostało nam dwa mecze. Mamy też świadomość i widzimy w jakim miejscu się znaleźliśmy, jaki jest układ meczów i tabeli. Wszystko w naszych rękach i nogach. Nie musimy na nikogo innego patrzeć, a skupić się na sobie. Ważne, że mamy do dyspozycji wszystkich zawodników. Każdy jest zdrowy i przygotowany na to, aby grać i walczyć. Zawodnicy pałają chęcią rehabilitacji za to, co wydarzyło się ostatnio w Poznaniu. Mieliśmy tam swoje sytuacje. Straciliśmy bramkę po akcji takiej, na jaką byliśmy przygotowani po analizie i tym bardziej nas to irytuje. Należy już zapomnieć o tym, co było i zrobić wszystko, aby zwyciężyć w meczu z Wisłą - podkreśla Grzegorz Opaliński, trener Radomiaka Radom.
Zieloni w dwóch ostatnich kolejkach będą toczyli korespondencyjny pojedynek o miejsce barażowe z Garbarnią Kraków, którą czekają pojedynki z Wartą Poznań (w najbliższy weekend), która zapewniła sobie już awans na zaplecze Lotto Ekstraklasy oraz z Wisłą Puławy (za tydzień).
Drużyna Wisły Puławy przyjedzie do Radomia z nożem na gardle. Drużyna ta znajduje się obecnie w strefie spadkowej drugiej ligi i w dwóch pozostałych spotkaniach (z Radomiakiem i Garbarnią) zrobi wszystko, aby z niej się wydostać. Dlatego też zieloni musza nastawić się na bardzo trudny bój.
- Wiemy o Wiśle dużo, także o ich problemach, ale to jest dla nas sprawa drugorzędna, bo to są ich kłopoty, nie nasze. Wisła ma w swoich szeregach zawodników doświadczonych, którzy potrafią grać jeden na jeden, ma wysokiego napastnika, któremu będziemy musieli poświęcić uwagę. Zespół z Puław przyjedzie do nas, aby walczyć o utrzymanie, na pewno będzie zdeterminowany i czeka nas ciężkie spotkanie - dodaje szkoleniowiec Radomiaka.
Arbitrem sobotniego spotkania Radomiaka z Wisłą Puławy będzie Sebastian Krasny... z Krakowa. Sędzia ten prowadził już jedno spotkanie Radomiaka w tym sezonie. Było to w 13. kolejce, kiedy to zieloni zremisowali u siebie z ŁKS-em Łódź 1:1. Co ciekawe, radomianie nigdy nie przegrali meczu prowadzonego przez tego arbitra. W sumie tych pojedynków było pięć - Radomiak trzy razy wygrał, a dwa zremisował. Krasny prowadził m.in. mecz barażowy o awans do drugiej ligi, w którym zieloni pokonali Wisłę Sandomierz 2:1.
Początek meczu Radomiak Radom - Wisła Puławy w sobotę, 26 maja, o godzinie 17 na stadionie przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu.
[b]W sobotę wraz z "Echem Dnia" bezpłatny dodatek "Echo Radomiaka" - 4 strony - a w nim oprócz zapowiedzi meczu z Wisłą, także ciekawostki i aktualności z życia klubu oraz drużyny rezerw. Zapraszamy do kiosków! [/b]
[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
[b]ZOBACZ TEŻ: Konferencja prasowa po meczu Radomiak Radom - Olimpia Elbląg[/b]
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
[reklama]