Queens Park Rangers - Aston Villa LIVE! Mecz na przełamanie
W poniedziałkowy wieczór w Premier League prawdziwy "mecz na szczycie". Na Loftus Road spotkają się Queens Park Rangers, którzy przegrali ostatnie trzy spotkania i Aston Villa, który jako pokonana kończyła ostatnie cztery starcia. Kto się przełamie?
W ostatnim meczu Rangersi byli o krok od zdobycia punktów w starciu z Liverpoolem, ale do szczęścia zabrakło kilkunastu sekund. Ostatecznie jednak z The Reds nie tylko nie udało się zdobyć żadnego oczka, ale dodatkowo pojawiły się problemy z kontuzjami. Zarówno Sandro jak i Onuoha mogą nie zagrać w dzisiejszym spotkaniu. Sytuacja na Loftus Road staje się coraz bardziej nerwowa i nawet tak doświadczony menadżer jak Harry Redknapp musi czuć pewnego rodzaju niepokój.
Mecz z The Reds to był popis Eduardo Vargasa. Chilijczyk wszedł z ławki i zdobył dwa gole, więc bardzo prawdopodobne, że mecz z The Villans rozpocznie w pierwszym składzie. Angielskie media sugerują, że ofensywny piłkarz zajmie miejsce Austina, a pozycję w wyjściowej jedenastce utrzyma Bobby Zamora, który również pokazał się z bardzo dobrej strony w poprzednim spotkaniu. Na więcej zmian się jednak nie zapowiada, jako że mecz z Liverpoolem i tak był najlepszym występem QPR w tym sezonie.
Aston Villa z kolei świetnie zaczęła sezon, ale teraz kolorowo już wcale nie jest. Co prawda wszystkie ostatnie porażki The Villans to mecze z potentatami, lecz cztery przegrane z rzędu nie mogą napawać optymizmem. Szczególnie, że podopieczni Paula Lamberta w żadnym z tych spotkań nie strzelili nawet gola i zaprezentowali się po prostu słabo. Z miejsca w czubie tabeli teraz bliżej ekipie z Villa Park do strefy spadkowej.
Najwięcej nadziei kibice The Villans wiążą z powrotem do składu Christiana Benteke. Belg co prawda gola jeszcze nie zdobył, ale kilkukrotnie dał się we znaki obrońcom rywali, pokazując swoją siłę fizyczną. Kiedy znów złapie wspólny język z Weimannem i Agbonlahorem, to Aston Villa powinna wrócić na zwycięską ścieżkę. Fanów zespołu Lamberta powinien również cieszyć powrót do zdrowia Rona Vlaara. Z Holendrem w składzie linia defensywa zespołu z Villa Park prezentuje się o wiele lepiej.
QPR czy Aston Villa? Komu uda się przerwać fatalną serię porażek? A może obie drużyny zgodnie podzielą się punktami i tym samym wrócą na ścieżkę zdobywania kolejnych oczek? Odpowiedź poznamy dziś wieczorem.
