Trenerzy po mecz Puszcza - Jagiellonia [KONFERENCJA]
W Niepołomicach obeszło się bez niespodzianek. W 1/16 finału Pucharu Polski Jagiellonia Białystok pewnie pokonała 3:0 pierwszoligowego beniaminka i awansowała do dalszej fazy rozgrywek. Obaj trenerzy po zakończeniu spotkania zdawali się być pewni takiego przebiegu meczu.
- Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony zarówno z gry mojego zespołu jak i wyniku. Jestem też zaskoczony postawą Puszczy, która pokazała, że jest świetnie zorganizowaną drużyną szczególnie w defensywie. W pierwszej połowie ciężko było się przedostać pod bramkę rywali i pomimo tego, że stworzyliśmy kilka sytuacji, ta formacja funkcjonowała bardzo dobrze. O wyniku zdecydowały chyba indywidualne umiejętności, niemniej jednak jestem zbudowany postawą mojej drużyny i tym że potrafiła tak profesjonalnie podejść do meczu. To dobry prognostyk na przyszłość, trzymamy pewien fason i dziś na trudnym terenie stanęliśmy na wysokości zadania. Po dobrej, składnej grze odnieśliśmy zwycięstwo i awansowaliśmy dalej. Plan został wykonany i cieszę się, że ten poziom dzisiaj zaprezentowaliśmy bardzo przyzwoity - stwierdził Piotr Stokowiec (Jagiellonia Białystok).
- Gratuluje koledze zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy. Życzę Jagiellonii tego, żeby zdobyła Puchar Polski. Staraliśmy się dzisiaj ze wszystkich sił, żeby dorównać rywalowi, to się niestety nie udało. Były różne fazy tego meczu, lepsze i gorsze okresy, ale zgodzę się z przedmówcą, że o wyniku zadecydowały elementy większych umiejętności, doświadczenia i kultury gry. To wszystko spowodowało, że musieliśmy więcej sił tracić na odbiór piłki, a później brakowało ich aby skonstruować dobre sytuacje. Do przerwy mecz wydawał mi się wyrównany, a po przerwie te elementy zadecydowały, że właśnie tak ułożył się wynik. Być może o jedna bramkę za wysoko, ale to zasłużone zwycięstwo Jagiellonii potwierdziło, że ta drużyna jest na dobrej drodze do tego, by ustabilizować swój poziom na wysokim miejscu w ekstraklasowej tabeli, ponieważ widać potencjał w tym zespole - powiedział Dariusz Wójtowicz (Puszcza Niepołomice).