Puszcza gra z Pogonią, a Pelikan z Garbarnią
Dzisiaj piłkarze Dariusza Wójtowicza stają przed szansą na kolejne punkty i poprawę miejsca w tabeli. Chociaż na pewno nie będzie o nie łatwo, gdyż rywal, Pogoń Siedlce, zajmuje wyższe miejsce w tabeli (szóste, Puszcza zaś ósme), a do tego z czterech spotkań wyjazdowych dwa wygrała.
fot. know / Polskapresse
Jeszcze niedawno główną bolączką piłkarzy Dariusza Wójtowicza była bardzo kiepska skuteczność. Ale wydaje się, że w spotkaniach ze Stalą Rzeszów i krakowską Garbarnią (strzelili w sumie osiem bramek) jego piłkarze już się odblokowali.
- To w końcu musiało nastąpić - uważa Dariusz Wójtowicz. - Przecież Mizia w III lidze strzelił 16 bramek. Cholewiak też seryjnie trafiał tam gdzie występował. Inni też pokazywali, że tę umiejętność posiadają. Była to tylko kwestia czasu, aby zaczęli strzelać bramki. I liczę, że obecnie uwierzyli w swoje możliwości.
Garbarnia dzisiaj gra w Łowiczu. Drużyna Pelikanaw nowej II lidze występuje od początku jej istnienia. Zespół z Łowicza jest bardzo doświadczony i groźny na swoim boisku. Obie drużyny zajmują sąsiednie miejsca w tabeli. Pelikan traci do dziewiątej Garbarni jedno miejsce i jeden punkt. Po ostatniej porażce "Brązowych" z Puszczą Niepołomice można oczekiwać pewnych zmian w składzie zespołu Krzysztofa Bukalskiego.
