Przerwany mecz w Sandomierzu! Kibice Korony i Wisły na murawie, połamane krzesełka. Interweniowała policja [NOWE FAKTY]
Przerwany został w drugiej połowie mecz Wisły Sandomierz z Koroną Kielce w 1/32 finału Pucharu Polski. Kibice wtargnęli na boisko, interweniowała policja, która użyła gazu łzawiącego.
Na początku drugiej połowy, około 50 minuty na boisko wtargnęli kibice i mecz został przerwany. Interweniowała policja, która użyła gazu łzawiącego. Kibice niszczyli krzesełka na trybunach, płonęły flagi. Mecz, który rozpoczął się o godzinie 15 na razie nie został wznowiony. Do chwili przerwania meczu Korona prowadziła 2:1.
Podjęta została decyzja, że mecz będzie kontynuowany. Przerwa w spotkaniu trwała 30 minut.
Korona fatalnie spisuje się w Sandomierzu a Wisła gra jak natchniona. Jest już 3:2 dla Wisły, która w ciągu 10 minut strzeliła dwa gole.
Korona od 38 minuty gra w dziesiątkę po czerwonej kartce Łukasza Kosakiewicza.
Ostatecznie Korona przegrała i w kompromitującym stylu odpadła z Pucharu Polski. W poprzedniej edycji grała w półfinale tych rozgrywek.
Po meczu delegat zawodów opisał w protokole całe zdarzenie dotyczące incydentów na trybunach i na boisku. Według jego raportu, awantury zaczęły się od sektora kibiców Korony, na którym spalono flagi Wisły.
[b]
ZOBACZ >>> Awantury kibiców w Sandomierzu i kompromitacja Korony! Wisła świętuje. Była lepsza w meczu Pucharu Polski [ZDJĘCIA];nf[/b]
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TAKŻE: TOP SPORTOWY. Które gwiazdy sportu mają najwięcej dzieci?
(Źródło: vivi24)
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Sport Echo Dnia
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
Korona Kielce - Echo Dnia