menu

Fortuna Puchar Polski. Motor - Legia. Trener Legii Marek Gołębiewski: Puchar Polski to krótsza droga do Europy i musimy tą drogą podążać

1 grudnia 2021, 10:30 | psz

Fortuna Puchar Polski. Motor - Legia. W środę wieczorem Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Motorem Lublin w 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. - Gospodarze postawią nam trudne warunki. Mamy nadzieję, że nie będzie padał śnieg, bo dobrze przygotowane boisko będzie naszym atutem - mówi przed spotkaniem trener mistrzów Polski, Marek Gołębiewski.


fot. screen wideo Legia.com

Marek Gołębiewski (trener Legii Warszawa): Myślimy nad najlepszym doborem zawodników na jutrzejsze spotkanie, które w przestrzeni dzisiejszej chwili jest dla nas bardzo ważne. Do zespołu wraca Maik Nawrocki i to mnie bardzo cieszy. Po zabiegach są także Artur Jędrzejczyk i Lindsay Rose, którzy przy dobrych wiatrach wrócą w styczniu i rozpoczną przygotowania do nowej rundy z drużyną. Mattias Johansson potrzebuje około tygodnia, aby jego noga wróciła do pełni sprawności. Ten piłkarz cały czas boryka się z kontuzjami i wygląda to na ten moment na takie zaleczania kolejnych urazów. Do Lublina jedzie z nami także Tomasz Nawotka, który rozegrał dobrą rundę w rezerwach.

- Podobnie jak miało to miejsce ze Świtem Szczecin, mecz z Motorem Lublin będzie bardzo ciężkim spotkaniem. Zdajemy sobie sprawę, że gospodarze postawią nam trudne warunki. Mamy nadzieję, że nie będzie padał śnieg, bo dobrze przygotowane boisko będzie naszym atutem. Puchar Polski to krótsza droga do Europy i musimy tą drogą podążać.

- Artur Boruc jedzie z nami do Lublina i jest brany pod uwagę w kontekście wyboru składu. Ze zdrowiem Luquinhasa wszystko jest okej i ten piłkarz też ma szansę jutro wystąpić. Ihor Kharatin teoretycznie mógłby wejść w trening, ale my szykujemy go na niedzielny mecz z Cracovią.

- Będę zwracał uwagę na to, jak zawodnicy odczuwają trudy spotkania. Systematycznie badamy piłkarzy pod względem krwi. Sprawdzamy również ile kilometrów przebiegają nasi gracze w momencie większej intensywności. To wszystko jest bardzo ważne. Będziemy starali się odpowiednio rotować składem, ale wynik zawsze będzie najważniejszy. Na dziś dla nas liczy się tylko jutrzejszy mecz. Będziemy starali się tak optymalnie dobierać skład, żeby na każdy mecz wychodziła najlepsza i najbardziej wypoczęta jedenastka.

- Symptomy lepszej gry były widoczne już w Zabrzu. Znowu wracam do drugiej połowy, ale to tam zespół zaczął się odradzać. Bardzo się cieszę, że z Jagiellonią zdobyliśmy trzy punkty. Widać, że atmosfera w drużynie wraca po zwycięstwie do normalności. Oczywiście nie jest ona idealna, bo wiemy, które miejsce w tabeli zajmujemy. Przed nami trzy bardzo ważne mecze, teraz zagramy o awans w pucharze, następnie gramy istotny mecz z Cracovią, a następnie mamy mecz o dalsza grę w Europie ze Spartakiem Moskwa.

źródło: Legia Warszawa


Polecamy