menu

Artur Sobiech, napastnik Lechii Gdańsk: Resovia pokazała charakter, ale są dwie ligi niżej

9 listopada 2018, 14:00 | Łukasz Pado

- Resovia ostatnio wygrywała i wiedzieliśmy co nas czeka - mówił Artur Sobiech, napastnik Lechii Gdańsk.

07.11.2018 rzeszow resovia rzeszow lechia gdansk 1:3 1/16 puchar polski fot krzysztof kapica
07.11.2018 rzeszow resovia rzeszow lechia gdansk 1:3 1/16 puchar polski fot krzysztof kapica
fot. K_kapica_afk

Kibice w Rzeszowie przyszli zobaczyć ekstraklasę. Długo kazaliście im ma to czekać...

Myślę, że w drugiej połowie zobaczyli, to po co przyszli. Strzeliliśmy trzy bramki, pokazaliśmy kilka fajnych akcji.

Nie było obaw po pierwszej połowie?

Nie. Starliśmy się grać to co było założone i w końcu przyniosło to skutek. Stworzyliśmy sobie sytuacje, trzy z nich wykorzystaliśmy i jesteśmy w kolejnej rundzie.

Resovia w pierwszej połowie postawiła się wam...

W pucharach najważniejszy jest awans do kolejnej rundy i ten cel zrealizowaliśmy. Tak, Resovia postawiła trudne warunki, mieli nakreślony plan, grać na wysokich zawodników, długie piłki. Jedno z takich wybić przyniosło im gola w pierwszej połowie. Nie było łatwo gonić wynik, ale pokazaliśmy charakter i po przerwie odwróciliśmy losy spotkania.

Opinia reprezentanta Polski o Resovii?

Resovia wygrała ostatnie mecze i wiedzieliśmy co nas czeka. Była w dobrej dyspozycji, pokazała charakter, ale są dwie ligi niżej. Od nas wymagano wygranej i dokonaliśmy tego.