4 liga podkarpacka. Igloopol Dębica wygrał z Legionem Pilzno 2:1, choć do przerwy przegrywał
W pierwszej połowie Legion był drużyną lepszą i zasłużenie prowadził, a po zmianie stron do głosu doszli miejscowi, którzy odwrócili losy spotkania i ostatecznie to oni zaksięgowali trzy punkty w derbach powiatu dębickiego.
fot. Sławomir Oskarbski
Zespół z Pilzna objął prowadzenie w 17. minucie, gdy pewnie rzut karny wykorzystał Tomasz Barycza. "Jedenastka" została podyktowana po faulu na Jakubie Szewczyku na skraju pola karnego.
Pierwsza odsłona nie należała do najbardziej emocjonujących, a jakiekolwiek zagrożenie obie ekipy stwarzały głównie po stałych fragmentach gry.
"Morsy" po zmianie stron ruszyły do odrabiania strat, ale bardzo dobrze w bramce Legionu spisywał się 17-letni Krystian Maniecki. Ponadto Igloopol dwukrotnie obił konstrukcję bramki; najpierw gospodarze trafili w poprzeczkę, a kilkanaście minut później w słupek.
W 78. minucie zespół Łukasza Bartkowskiego dopiął swego i doprowadził do wyrównania. Po rzucie rożnym z pięciu metrów pod poprzeczkę huknął Łukasz Stefanik, kapitan Igloopolu.
Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, Adrian Brzostowski wykorzystał dogranie Kamila Kasprzykowskiego i strzelił gola na 2:1, po czym utonął w objęciach kolegów.
Co ciekawe, trenerzy obu drużyn mecz zakończyli z żółtymi kartkami na koncie.
Igloopol Dębica - Legion Pilzno 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Barycza 17-karny, 1:1 Stefanik 77, 2:1 Brzostowski 90.
Igloopol: Psioda - D. Rokita, Nowakowski ż, Stefanik, Lamparty (46 Brzostowski ż), Wyszyński ż, Kasprzykowski ż (90 Pęk), Cyran (46 Labak (90 Cyganowski)), Tyrka, Ochab ż, K. Rokita (50 Krauze). Trener Łukasz Bartkowski ż.
Legion: Maniecki - Syguła ż, Kędzior, Pęcak, Turczyn (52 Serwon), Manzo (75 Czyjt), Barycza (80 Tomasiewicz ż), Szewczyk ż(78 Chmura), Mazur, Sztuka (70 Nalepka), Misztal (63 Buras). Trener Roman Gruszecki ż.
Sędziował Kijowski (Krosno). Widzów 100.