menu

Faworyci regionalnego Pucharu Polski nie boją się mrozu i śniegu

29 stycznia 2019, 18:34 | Tomasz Sikorski

Zima nie ma zamiaru odpuścić, ale nie przeszkadza to piłkarzom w przygotowaniach do rundy wiosennej. Akumulatory ładują m.in. wszyscy faworyci strefy poznańskiej regionalnego Pucharu Polski.

Piłkarze Polonii Środa wygrali sparing z Jarotą. Dzisiaj natomiast zmierzą się z Unią w Swarzędzu
Piłkarze Polonii Środa wygrali sparing z Jarotą. Dzisiaj natomiast zmierzą się z Unią w Swarzędzu
fot. Cz. Kościelski (Foto Polonia)

Najwyżej notowanym zespołem na tym etapie rozgrywek jest Mieszko Gniezno, czyli lider swojej grupy III ligi. Jesień była wyjątkowo udana dla ekipy z pierwszej stolicy Polski. Już po jej zakończeniu w klubie doszło jednak do prawdziwego trzęsienia ziemi, bo z drużyną pożegnali się trener Mariusz Bekas oraz dyrektor sportowy Dawid Frąckowiak. Jakby tego było mało, z Mieszka odeszli także trzej najlepsi zawodnicy, najskuteczniejszy w pierwszej części rozgrywek Tomasz Bzdęga, a także jej kapitan Michał Steinke oraz Marcin Troja-nowski.

Dwaj pierwsi przenieśli się do Nielby Wągrowiec, natomiast ten ostatni trafił do Kotwicy Kołobrzeg. W gnieźnieńskim klubie, mimo tych zmian, panuje jednak optymizm. Zespół, już pod okiem duetu trenerskiego Jakub Ostrowski - Damian Salwin, był na obozie w Kaliszu Pomorskim i ma za sobą dwa sparingi. W pierwszym w nich, Mie-szko wygrał 3:2 z IV-ligowym MKS Szczecinek 3:2, a w następnym uległ 2:3 Warcie Poznań. Na tle wyżej notowanego rywala biało-niebiescy zaprezentowali się jednak całkiem nieźle. Pytanie tylko, czy bez swoich czołowych zawodników, ten zespół będzie w stanie grać równie skutecznie co jesienią?

Rywalem Mieszka w ćwierćfinale Pucharu Polski będzie Unia Swarzędz. - Gnieźnianie, mimo tych ubytków kadrowych, to nadal bardzo mocna ekipa, grająca ligę wyżej niż my. Jest więc oczywistym, że to oni będą faworytem meczu z nami. Gramy jednak u siebie i nie zamierzamy odpuszczać. Jeśli liga wystartuje zgodnie z planem, to wcześniej zagramy w arcyważnym dla nas spotkaniu w Trzciance, z liderem naszej grupy IV ligi. Po nim będziemy już znali nasze priorytety - mówi Patryk Kniat, szkoleniowiec Unii.

Jego zespół przygotowania rozpoczął w drugim tygodniu stycznia. - Trenujemy cztery razy w tygodniu. Frekwencja na zajęciach jest dobra, wszyscy są zdrowi, więc nie ma na co narzekać. Na ten moment mamy jednego nowego zawodnika. To Gerard Pińczuk z Warty Między-chód. Być może dołączą do nas także dwaj zawodnicy zagraniczni. Na razie jednak pracujemy nad tymi transferami i, co chyba zrozumiałe, nie mogę zdradzić ich nazwisk. Mogę tylko powiedzieć, że to gracze do pierwszego składu - dodaje trener.

Unia zaczyna grać także sparingi. - W sumie będzie ich sześć. Pierwszy mieliśmy zaplanowa-ny na minioną sobotę, z Polonią Środa, ale wtedy przegraliśmy ze śniegiem - mówi Patryk Kniat. Z tym rywalem Unia się jednak zmierzy i to dzisiaj, o godz. 17 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Swarzędzu. Broniąca regionalnego Pucharu Polski Polonia była zresztą na zgrupowaniu w Swarzędzu. Tam też piłkarze ze Środy zmierzyli się w spotkaniu ko-ntrolnym z Jarotą, wygrywając na ośnieżonym boisku 4:2.

Na boisku pojawiło się wówczas trzech testowanych zawodników. Wszyscy są młodzieżowcami. - Odważnie stawiamy na młodzież. W klubie mamy jednak także doświadczonych graczy, ponieważ ta młodzież musi się od kogoś uczyć - mówi trener Krzysztof Kapuściński. Jego podopieczni w ćwierćfinale Pucharu Polski zagrają z rezerwami swojego klubu. Wiadomo zatem, że Polonia na pewno zagra w półfinale. Nie wiadomo tylko, która? Pozostałe dwie pary 1/4 finału tworzą Sparta Oborniki i Warta Międzychód oraz Korona Bukowiec i Pogoń Lwówek.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

Wszystko o Regionalnym Pucharze Polski - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!


Polecamy