Puchar Polski. Kibice Legii i Arki odpalili race w trakcie meczu, część z nich trafiła na murawę. "Miałem lekką obawę, że mogę czymś dostać"
Mecz pomiędzy Arką Gdynia a Legią Warszawa na PGE Narodowym został przerwany w trakcie drugiej połowy. Oba zespoły zaprezentowały efektowne oprawy z użyciem pirotechniki, jednak kibice Arki rzucili kilka rac w kierunku sektora gości. Część z nich trafiła na murawę, a jedna na fragment iglicy stadionu, który zaczął się palić. Prezes PZPN Zbigniew Boniek już zapowiedział, że zawiadomi prokuraturę o "prawdopodobnym popełnieniu przestępstwa".
fot.
- Byliśmy uczulani, że mogą stać się różne rzeczy. Pierwszy raz spotkałem się z tym, że coś leciało na murawę. Miałem lekką obawę, że mogę czymś dostać, ale trzeba było skupiać się na grze - powiedział Radosław Cierzniak, bramkarz Legii.
PUCHAR POLSKI w GOL24
Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka
Oprawy, flagi i doping. Kibice na finale Pucharu Polski [DUŻO ZDJĘĆ]