sensacja faso w finale

No proszę jaka nasza liga jest mocna.

a może sędzia specjalnie "się mylił". Dla mnie tak to wyglądało. A bramkarz Bukiny tak samo.

Warto dodać że skrzydłowy Górnika Zabrze w 105minucie trafił do bramki lecz po kontroweryjnej decyzji sędziego (niedozwolenie popychał przeciwnika) bramka została anulowana. Pozatym sędzia dał popis w 115minucie gdy dał zółtą w konsewencji czerwoną piłkarzowi Burkika Faso za symulowanie faul w polu karny. Większość widzów była zszkowana ponieważ było to straszny babol sędziego a piłkarz ewidentnie był kopnięty co spowodowało upadek. A rzuty karne to nie poradność piłkarzy Ghany gdzie aż dwukrotnie! Nie trafiali w bramkę.

Sędzia troche kijowy :/