Luke Shaw już po operacji złamanej nogi. Na boisko wróci najwcześniej w marcu

Manchester United w oficjalnym oświadczeniu poinformował, że już kilka godzin po zdarzeniu, Luke Shaw znalazł się na stole operacyjnym. Władze United są pełne wdzięczności za opiekę, jaką otrzymał 20-latek w holenderskim szpitalu. To tutaj rozpocznie się żmudny proces rehabilitacji utalentowanego zawodnika.

Dla wszystkich zawodników "Czerwonych Diabłów" widok cierpiącego kolegi był traumatycznym przeżyciem. Na pomeczowej konferencji prasowej trener United, Louis van Gaal zdradził, że w szatni młodemu obrońcy założono maskę tlenową, a sam zawodnik płakał z bólu.

Zewsząd płyną teraz w kierunku defensora Manchesteru życzenia szybkiego powrotu zdrowia i cierpliwości podczas kilkumiesięcznego rozbratu z piłką. Shaw zapewnił, że wróci jeszcze silniejszy.

Za swoją fatalną w skutkach interwencję przeprosił także Hector Moreno: - Wiem, jakie to uczucie, wiem jakie to ciężkie. Czuję się z tym bardzo źle, jest mi bardzo przykro z tego powodu - przyznał skruszony Meksykanin.

Moreno zdaje sobie sprawę, co czeka "ofiarę" jego wślizgu, ponieważ sam podczas mundialu w Brazylii w spotkaniu 1/8 finału przeciwko Holandii doznał podobnego urazu, który wykluczył go z gry na kilka miesięcy.

Całe środowisko piłkarskie jest zszokowane reakcją, a właściwie brakiem reakcji na wślizg Moreno, sędziego spotkania PSV - Manchester, Nicoli Rizzoliego. Włoski arbiter nie dość, że nie wyciągnął nawet żółtej kartki, to w ogóle nie dopatrzył się nieczystego zagrania! Wielu byłych i obecnych zawodników apeluje o nałożenie przez odpowiednie organy UEFA kilkumeczowej kary dla meksykańskiego stopera.

źródło: Press Focus/x-news

Więcej o LIDZE MISTRZÓW