menu

Przewidywany skład Sandecji na mecz ze Stomilem

6 maja 2013, 22:46 | Marcin Rogowski

W środę o godzinie 18 w Nowym Sączu, tamtejsza Sandecja podejmie Stomil Olsztyn. Oto jak według nas będzie wyglądała wyjściowa jedenastka biało-czarnych.

W 28. kolejce Sandecja Nowy Sącz zmierzy się ze Stomilem Olsztyn
W 28. kolejce Sandecja Nowy Sącz zmierzy się ze Stomilem Olsztyn
fot. Michał Stańczyk

Patryk Tuszyński, Kristof Kurczyński

Piotr Kosiorowski, Paweł Nowak (C), Piotr Mroziński, Maciej Bębenek

Adam Mójta, Arkadiusz Czarnecki, Peter Petran, Marcin Makuch

Marcin Cabaj

BRAMKARZ

Marcin Cabaj – gdy zespół zagra na zero z tyłu należy chwalić obronę i bramkarza. My bardziej chwalimy byłego zawodnika Polonii Bytom, ponieważ po raz kolejny pokazał, że to od niego trener Hajdo powinien zaczynać ustawiane wyjściowego składu.

OBROŃCY

Marcin Makuch – przeciwko GKS-owi nie mógł zagrać z powodu czerwonej kartki. Na szczęście dla trenera Hajdo, w środę będzie już do jego dyspozycji, dzięki siła obrony Sandecji wzrasta o 50%.

Peter Petran – zyskał na kontuzji Sebastiana Dudy i od kilku spotkań razem z Arkadiuszem Czarneckim tworzy solidną parę stoperów, dlatego też według nas ze Stomilem powinien zagrać od pierwszej minuty.

Arkadiusz Czarnecki – jedyne co można dodać, w porównaniu z opisem Petera Petrana to, że były gracz Elany Toruń od początku rundy jest podstawowym stoperem biało-czarnych.

Adam Mójta – razem z Piotrem Kosiorowskim na lewym skrzydle tworzą wybuchową mieszankę, której boją się wszystkie linie defensywne w pierwszej lidze. To wystarczy by byłego gracza Warty Poznań umieścić w wyjściowym składzie na środowy mecz.

POMOCNICY

Maciej Bębenek – po raz kolejny mieliśmy dylemat: on czy Jozef Certik. Wybraliśmy byłego zawodnika Górnika Zabrze, ponieważ w Katowicach to on lepiej spisywał się na skrzydle.

Piotr Mroziński (M) – w meczu z GKS-em Katowice razem z kolegami z obrony stworzył mur nie do przejścia, dzięki czemu niemal na pewno spotkanie ze Stomilem rozpocznie w wyjściowym składzie.

Paweł Nowak (C) – mówiliśmy to niejednokrotnie, ale powtórzymy jeszcze raz. Były gracz m.in. Wisły Kraków jest nowym liderem zespołu z Nowego Sącza, który swoim boiskowym doświadczeniem i opanowaniem, zapewnił mu bardzo ważne punkty w rundzie wiosennej.

Piotr Kosiorowski – w poprzednim spotkaniu z przymusu zagrał na prawej stornie obrony. Spisał się całkiem przyzwoicie, ale my i tak wolimy oglądać go na lewym skrzydle, ponieważ tam czuje się jak ryba w wodzie.

NAPASTNICY

Patryk Tuszyński – w Katowicach cały blok ofensywny nie spisał się najlepiej. Jednak byłego zawodnika Lechii Gdańsk zostawiliśmy w pierwszym składzie, ponieważ dzięki niemu biało-czarni w tej rundzie zdobyli kilka bardzo ważnych punktów.

Kristof Kurczyński – od kilku spotkań Piotr Giel nie spisuje się najlepiej, dlatego postanowiliśmy dać mu odpocząć i od pierwszej minuty przeciwko Stomilowi wystawić byłego zawodnika klubów zza naszej zachodniej granicy.

SANDECJA NOWY SĄCZ

SANDECJA NOWY SĄCZ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Twitter


Polecamy