Przewidywany skład Polaków na mecz z Japonią: kolejne zmiany Nawałki
28 czerwca 2018, 08:53 | psz
Dzisiejszym meczem z Japonią w Wołgogradzie biało-czerwoni żegnają się z mundialem. Po dwóch rozczarowaniach, z Senegalem (1:2) i Kolumbią (0:3), selekcjoner wróci do dobrze znanego i sprawdzonego systemu 4-2-3-1. Tylko czy piłkarzom będzie się jeszcze chcieć? Oto przewidywany skład reprezentacji Polski na mecz z Japonią!
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/c108fc000b19bc8d46c6636dfb984276/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9paS93Mi81amYyeWZzYzR3c3M0c293c29zMDQ0Z293Z3M/e6e8a38b318ed51d6f8ebc72746ec4ed29863412.jpg.600.jpg)
Po tym jak w poprzednich dwóch meczach Wojciech Szczęsny nie zrobił nic, czas na zmianę bramkarza. To może być pożegnalny występ "Fabiana" w kadrze.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/351ae65bce76ea53aa853044b7f70234/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9wMS95YS8wMTR5czJzMG9jYzRrZzBrd3drNGtzNGM4d3M/63377b816f8c8044bfaaa60aa5adc9f429863420.jpg.600.jpg)
Podobnie jak Fabiański, Piszczek ma już 33 lata i niewykluczone, że postanowi zwolnić miejsce dla młodszych. Z Japonią na prawej obronie może zagrać on lub Bartosz Bereszyński.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/781e5f59631328201c0f8c7c96d27db4/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci82cy8zdC9jZjVtbHdra3d3d2tjZzA0dzA4NG80MG84NDA/4900a01940813e3ff8d17b1bd2fd328329863414.jpg.600.jpg)
O jeden mecz za późno. Kamil Glik w końcu wróci do pierwszego składu. Mamy nadzieję, że gra naszej defensywny z liderem tej formacji w składzie będzie wyglądała o niebo lepiej.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/6bc41c17c975bcb627b0021912309748/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9jZi85aC92eTU3OHFvMDhrNHdvNHMwMG80MGc4b2NjYzg/dccbadf197f2cce9e385b1afaf9892f729863416.jpg.600.jpg)
Trzecia szansa tego chłopaka na mundialu. Z Kolumbią wypadł lepiej od Michała Pazdana i wydaje się, że to na niego postawi ostatecznie Adam Nawałka.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/f28b67750c9b4fbb9522531505db7fcf/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9yeS9qYS80YjczbXk4c2NrczRnc3d3Z2swYzhnc2tnNDQ/d644e1ff7d257cb119f170c8920322ad29863410.jpg.600.jpg)
Chyba nasz najlepszych, najbardziej solidny piłkarz na rosyjskim mundialu. Jego występ od początku z Japonią nie podlega dyskusji.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/78c42898ccb596f44059c50f51b1d407/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9qdy9jYS91bmE0b2E4c2Njd2drYzBvd2tnb2swb3drOGM/fbe786783eb799d3d09bf10a54cfe57c29863418.jpg.600.jpg)
Jako jeden z niewielu (a może jedyny), nieźle wypadł z Kolumbią. Nogi na pewno nie odłoży, da z siebie wszystko. Takich ludzi nam trzeba.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/f0339a5c626f198cf8b2e2a81024f97e/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9wZS82ai94b21laGU4OGdzb2dnb2NnZ3NnOGM0Y2c0a2s/c2173d104af7536fb69b11a513c8a32129863422.jpg.600.jpg)
W poprzednich meczach maczał palce przy traconych bramkach, ale przynajmniej gra odważnie i bez kompleksów. Nie mamy nikogo lepszego, kto mógłby grać za Krychowiaka na tej pozycji.
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/3ebb9be5c659b5bfaa4af678c631985d/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9yaS94eC9yNjF0cjFjZzA4a2s0czg4ODA0OGtvNGNzd2M/0c2c2390e827c8115c137599fe7f28de29863432.jpg.600.jpg)
To nie jest mundial "Turbo". Oprócz asysty z Senegalem Kamil jest kompletnie bezbarwny i bezproduktywny. Może w ostatnim meczu będzie w stanie wykrzesać z siebie więcej?
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/979acc5660e209e566a5c16058d739cd/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci84dy83ZC80ZzFqZGRrd2NzY2dzbzRzOGNva29rZ3d3dzA/7c00a09a2a4d9623c6caea22ca53d87529863426.jpg.600.jpg)
Kreowany przez wielu na lidera pomocy, tym liderem nie jest. Dostanie kolejną szansę, bo drzemie w nim potencjał... W mecz towarzyskim z Koreą Południową strzelił gola. Może powtórzy to z Japonią?
fot. Bartek Syta
fot. Bartek Syta
1 / 12
Komentarze (0)
>